Premier Mateusz Morawiecki to według Polaków najpoważniejszy kandydat na następcę Jarosława Kaczyńskiego w roli prezesa PiS – wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla „Rzeczpospolitej”. Wskazało na niego 14,4 proc. badanych. Na kolejnych miejscach znaleźli się wiceprezesi PiS: Joachim Brudziński (9 proc.) i Beata Szydło (8,6 proc.).

Nie dziwi mnie ta pierwsza trójka. Mateusz Morawiecki ma w rękach realną władzę. Joachim Brudziński, wywodzący się z tzw. zakonu PC i uznawany za numer dwa w PiS, ma z kolei władzę w partii. A Beata Szydło wciąż cieszy się dużym społecznym autorytetem

— komentuje sondaż IBRiS w rozmowie z  „Rzeczpospolitą” politolog prof. Norbert Maliszewski.

W roli lidera Zjednoczonej Prawicy ankietowani widzą również prezydenta Andrzeja Dudę (7,4 proc.), Zbigniewa Ziobro (5,4 proc.), Jarosława Gowina (4,2 proc.) oraz dwóch kolejnych wiceprezesów PiS, Antoniego Macierewicza (3,4 proc.) i Mariusza Błaszczaka (2,7 proc.).

Ciekawe, że Polacy w roli następcą prezesa PiS widzieliby polityków, którzy nie są członkami PiS, Zbigniewa Ziobrę i Jarosława Gowina.

Problemem jest jednak to, że duża część badanych, prawie 43 proc. nie była w stanie wskazać nikogo, kto może zastąpić Jarosława Kaczyńskiego.

ems/rp.pl/Ibris