Kopcińska o zaangażowaniu opozycji w "pomoc" dla protestujących: "Nie szło za tym żadne ich konkretne działanie"

To dobra i odpowiedzialna decyzja. Dobra dla całego środowiska osób niepełnosprawnych

— powiedziała Joanna Kopcińska komentując decyzję o zawieszeniu protestu przez osoby niepełnosprawne i ich opiekunów.

Rzecznik rządu była gościem programu „Gość Wiadomości” na antenie TVP.

CZYTAJ WIĘCEJ: Protest w Sejmie zawieszony. Co miało być jego celem? W „Sieci” o kulisach prowokacji: „Miał rozpocząć się w rocznicę katastrofy smoleńskiej”

Kopcińska przekonywała, że zmiany, które wprowadza rząd ułatwią życie osób z niepełnosprawnością.

Rewolucyjne zmiany. Takich zmian nie było

— stwierdziła.

Podniesienie renty socjalnej do poziomu minimalnej emerytury i nielimitowany dostęp do rehabilitacji, wyrobów i sprzętu medycznego. To oszczędność w budżecie

— mówiła.

Przypomniała, że poprzedni rząd nie realizował postulatów środowisk osób niepełnosprawnych.

Po rządach PO i PSL zostało 29 niespełnionych postulatów. 10 już zrealizowaliśmy, 5 realizujemy

— powiedziała.

Wiele mówiono, mało działano. Rząd PiS już zwiększył finansowanie o ponad 3 mld złotych

— dodała.

To powinno być wyrzutem sumienia wszystkich poprzednich ekip rządząych

— mówiła.

Mówiła również o dialogu z osobami niepełnosprawnymi.

Premiera Morawieckiego nie trzeba przekonywać. Ten dialog trwa nie od dziś. Szkoda, że osoby protestujące nie chciały sie do tego dialogu włączyć

— powiedziała.

Odniosła się też to obecność posłów opozycji na proteście.

Nie wiem w jakim stopniu obecność polityków mogła pomóc rozwiązać problem

— stwierdziła.

Nie szło za tym żadne ich konkretne działanie

— dodała.

mly/tvp info