We Francji czy Islandii problem osób niepełnosprawnych został „rozwiązany”. Zamordowali wszystkie osoby z zespołem Downa w ramach aborcji eugenicznej. Nie muszą więc dla nich organizować żadnego wsparcia… A może mamy wzorować się na systemie holenderskim, gdzie jeden z ministrów powiedział osobie z zespołem Downa ile kosztuj jej życie?
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl dr teologii Bawer Aondo-Akaa.
wPolityce.pl: Zakończył się protest osób niepełnosprawnych w Sejmie. To dobra wiadomość?
Dr Bawer Aondo-Akaa: Bardzo dobrze, że protest się skończył. Dla mnie to bardzo dobra wiadomość. Mam nadzieję, że uda się zniwelować jego negatywne skutki. Wiele osób pisało w mediach społecznościowych, że nie przekażą w tym roku 1 proc. na fundacje, wspólnoty czy stowarzyszenia wspierające osoby niepełnosprawne. Mam jednak nadzieje, że wycofają się z tej deklaracji i wesprą organizacje, które rzetelnie, realnie i merytorycznie troszczą się o osoby z wszelkiego rodzaju niepełnosprawnościami.
Jak pan ocenia zachowanie rządu w czasie protestu?
Rząd i pan premier Mateusz Morawiecki mile mnie zaskoczyli. Nie ugięli się pod agresją, presją i szantażem emocjonalnym środowiska pani Iwony Hartwich. Teraz rzetelnie wszyscy będziemy mogli pracować, żeby całe środowisko osób niepełnosprawnych podejmowało działania na rzecz systemu wsparcia dla osób niepełnosprawnych. W pierwszej kolejności będziemy mogli się w końcu zastanowić się nad tym jak realnie chronić dzieci niepełnosprawne i nienarodzone. Żeby w Polsce nie stało się tak jak tego doświadczyliśmy ostatnio w Irlandii. Tam cywilizacja śmierci wygrała tam w referendum. Polska jest już praktycznie jedynym bastionem cywilizacji życia w Europie oprócz Wielkiego Księstwa Lichtensteinu i Watykanu. W drugiej kolejności należy zająć się systemem wsparcia. Należy zatroszczyć się m. in. o bony na rehabilitację, bony na asystenturę osobistą dla osób z niepełnosprawnością, na system mieszkalnictwa chronionego, na realną aktywizację zawodową.
W jaki sposób powinna się toczyć ta dyskusja?
Nie może ta dyskusja wygląda tak jak mieliśmy tego przykład ostatnio przez miesiąc. Debata toczyła się przed kamerami, błyskiem fleszy. Należy unikać nadmiernego upolitycznienia debaty publicznej. Rozumiem, że zawsze jakiś polityk będzie chciał się wkraść w tą debatę. Używając języka pana Gilberta Keitha Chestertona należy zadbać, żeby wszystko miało zdrowy rozsądek. W tej sprawie przecież nie chodzi o partykularne korzyści kampanii politycznej pani Joanny Scheuring-Wielgus. Prawdę o niej obnażył pan Robert Mazurek.
Trudno to nazwać inaczej niż kompromitacją pani poseł.
Wyczuwałem to intuicyjnie. Ale oczywiście intuicja nie oznacza prawdy obiektywnej. Intuicję należy rzetelnie sprawdzać i weryfikować. Strajk kobiet, który popiera mordowanie dzieci nienarodzonych niestety poparł strajk podłogowy. Poparł go również KOD. Liderzy strajku podłogowego popełnili błąd zapraszając pana Lecha Wałęsę, który był Tajnym Współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa i który zachował się obłudnie w stosunku do osób z niepełnosprawnością. Widzieliśmy jak pani Iwona Hartwich zasłaniała własnemu synowi usta. Nie zgadzam się z tłumaczeniem pani Iwony, że to nie było fizyczne nękanie. To nie było bicie. Ale nie wolno zamykać ust osobom, o których się mówi. To tak jakby mówić o górnictwie i zamykać usta górnikom. Poza tym to jest niegodne zachowanie. Generalna zasada mówi – nic o nas, bez nas. Mówi o niej Konwencja ONZ o prawach osób niepełnosprawnych.
Chciałbym w naszej rozmowie podziękować wszystkim matkom i ojcom dzieci i i opiekunom z niepełnosprawnością za to się troszczą o nich. Moja śp. mama też się o mnie troszczyła i też kochała. Dziękuję za to mojej mamie i będę jej wdzięczny do końca życia. Wychowała mnie na człowieka.
Wskazałeś, że strajk podłogowy pewnie będzie miał negatywne konsekwencje.
Obawiam się, na co już zwróciłem uwagę w naszej rozmowie, że część ludzi może odwrócić się od osób z niepełnosprawnością. Mogą uważać środowisk osób niepełnosprawnych za roszczeniowe, za beneficjentów pomocy. Dlatego mówiłem w wywiadach i komentarzach, że strajk podłogowy będzie demoralizujący dla całego społeczeństwa. Obawiam się, że inne środowiska zechcą oblegać Sejm. Mogą specjalnie wyśrubować swoje postulaty, wiedząc dobrze, że jak w przypadku strajku podłogowego rząd się nie ugnie, ale część żądań spełni.
Daj Panie Boże, żeby tak się nie stało, bo obawiam się, że w Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej zrobi się druga Grecja albo Wenezuela. Jako wolnościowiec uważam, że budżet nie jest z gumy i trzeba rónoważyć wpływy i wydatki pospinać. Święty Jan Paweł w encyklice społecznej Laborem excercens bodajże w punkcie 20, że strajk nie może odbywać się kosztem całego społeczeństwa.
Gdyby się powtórzył strajk opiekunów osób niepełnosprawnych i rząd albo protestujący zaproponowaliby Ci bycie mediatorem to zgodziłbyś się pełnić taką rolę?
Byłbym zaszczycony. Do bycia negocjatorem potrzebna jest umiejętność zjednywania sobie wszystkich. Raczej pani Iwona Hartwich nie chciałaby ze mną dyskutować i dialogować. Dialog jest zupełnie czym innym niż debata. Dialog musi być prowadzony w pokorze. Fundamentem dialogu jest wspólnota pokory, czyli uniżam się i przyjmuję, że ktoś może ukazać mi prawdę z tej lub innej strony. Dialog opiera się również na uczciwości. Uczciwości wobec samego siebie i w stosunku do osób prowadzących dialog.
Uważam, że osoby uczestniczące w strajku podłogowym by mnie nie widziały w tej roli. Ale dla dobra Najjaśniejszej Rzeczypospolitej bym się zgodził na tę rolę. Nie jestem z PiS, jestem członkiem Prawicy RP Marka Jurka, ponieważ uznaję ochronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Jestem przeciwnikiem aborcji, in vitro i eutanazji. Podczas strajku podłogowego mówiono, że w Europie zachodniej jest inaczej. Ale dlaczego mamy wzorować się na Europie? We Francji czy Islandii problem osób niepełnosprawnych został „rozwiązany”.
Jak go „rozwiązano”?
Zamordowali wszystkie osoby z zespołem Downa w ramach aborcji eugenicznej. Nie muszą więc dla nich organizować żadnego wsparcia… A może mamy wzorować się na systemie holenderskim, gdzie jeden z ministrów powiedział osobie z zespołem Downa ile kosztuj jej życie?
Not. TP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/396104-nasz-wywiad-dr-bawer-aondo-akaa-bardzo-dobrze-ze-protest-sie-zakonczyl-mam-nadzieje-ze-uda-sie-zniwelowac-jego-negatywne-skutki
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.