Podwójne standardy Niemców. Mularczyk: Do dzisiaj wypłacają Żydom renty, a odmawiają odszkodowania dla Jerzego Grussa

Niemcy np. do dzisiaj płacą Żydom świadczenia rentowne i inwalidzkie, odszkodowania wojenne. To pokazuje, że Niemcy stosują podwójne standardy

— zwrócił uwagę w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, odnosząc się do odmowy odszkodowania ze strony Niemiec dla Jerzego Grussa, mieszkańca Gdańska, wysiedleńca z Poznańskiego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Polska odzyska materiały dokumentujące zbrodnie niemieckie? Mularczyk: „Zwrócimy się o podjęcie działań przez rząd”

Izraelskie media dostrzegły działania Arkadiusza Mularczyka. „Chce odzyskać od Niemiec historyczne dokumenty”

Mularczyk deklaruje: Raport dot. polskich strat wojennych i reparacji będzie gotowy w tej kadencji Sejmu

Gazeta poinformowała, że urodzony w 1940 roku Jerzy Gruss, syn majora Józefa Grussa, oficera Wojska Polskiego, komendanta „WiN” w Bydgoszczy i na Pomorzu, w 2017 roku zwrócił się do niemieckiego Federalnego Urzędu Kanclerskiego z pismem, w którym wnioskował o odszkodowania za doznane krzywdy.

W ocenie niemieckiego ministerstwa finansów, doświadczenia Grussa „zaliczają się do szkód wojennych”, które po wojnie zostają „wyrównane pomiędzy poszczególnymi państwami zasadniczo tylko poprzez umowy reparacyjne”, a więc roszczenia „bezpośrednie” są wykluczone.

Poseł Mularczyk podkreślił, że pokazuje to ewidentną dyskryminację polskich obywateli.

Niemcy np. do dzisiaj płacą Żydom świadczenia rentowne i inwalidzkie, odszkodowania wojenne. To pokazuje, że Niemcy stosują podwójne standardy. Jest to niezgodne z prawem międzynarodowym, ale i niezgodne z niemiecką konstytucją, która zakazuje dyskryminacji obywateli**

— podkreślił polityk.

Zwrócił uwagę, że polskie sądy nie chcą przyjmować pozwów przeciwko państwu Niemieckiemu, powołując się na immunitet państwowy i twierdząc, że nie można w Polsce pozwać innego państwa.

My uważamy, że to jest niezgodne z polską konstytucją, ponieważ państwo niemieckie nie stworzyło żadnych procedur ani możliwości odwołania się przed niemieckimi sądami. Taka droga jest również zamknięta przed polskimi sądami

— powiedział Mularczyk.

Poseł PiS mówił również, że przygotowywany jest wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów dotyczących immunitetu państwowego.

Dodał, że ma to na celu doprowadzenie do sytuacji, która ma obecnie miejsce we Włoszech i w Grecji.

Tam, przed sądami tych krajów, można pozywać państwo niemieckie

— powiedział Arkadiusz Mularczyk.

wkt/”Nasz Dziennik”