Daliśmy niepełnosprawnym znacznie więcej niż 50 czy 100 zł. (…) Nieograniczony dostęp dzisiaj do świadczeń rehabilitacyjnych czy dostęp do produktów medycznych to realne oszczędności w portfelach. Tego chcieli. Ten protest zaczął się właśnie od tych postulatów
—podkreślił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin, który był gościem red. Bogdana Rymanowskiego w programie „Jeden na jeden” TVN24.
Polityk pytany był o zbliżające się zgromadzenie NATO i protest, który trwa w Sejmie.
Na pewno nie jest to komfortowa sytuacja, że zgromadzenie parlamentarne NATO będzie się odbywało w parlamencie, w którym trwa również ten protest, ale z drugiej strony nie przesadzajmy, to nie jest nic w demokratycznych państwach nadzwyczajnego. Protesty w wielu krajach trwają, są pewną codziennością, jak popatrzymy na inne kraje UE
—stwierdził Sasin.
Gość Rymanowskiego odniósł się również do wczorajszej wizyty Lecha Wałęsy w Sejmie, gdzie b. prezydent spotkał się z protestującymi.
To była naprawdę wyjątkowo groteskowa wizyta. (…) Przede wszystkim obnażył prawdziwą intencję tych, którzy przychodzą do protestujących. Nie chcę w żaden sposób oskarżać protestujących o to, że nimi kierują jakieś bardzo polityczne intencje. Rozumiem, że to pewna dramatyczna sytuacja osób niepełnosprawnych, ich opiekunów, którzy chcieliby bardzo radykalnej poprawy swojego losu, mają do tego prawo. Ale ci, którzy chcą wykorzystać ten protest do zbicia politycznego kapitału, zachowują się rzeczywiście w sposób niegodny i Lech Wałęsa wczoraj do nich dołączył
—zaznaczył Sasin.
W programie rozmawiano również o niedzielnych wydarzeniach w Poznaniu, podczas meczu Lech Poznań - Legia Warszawa.
Na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów szef MSWiA Joachim Brudziński będzie mówił o działaniach, które zamierza podjąć ws. problemu pseudokibiców na stadionach; w tej sprawie potrzeba systemowego rozwiązania
—zapowiedział szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin.
Niedzielny mecz w Poznaniu między miejscowym Lechem a Legią Warszawa został przerwany przez sędziego w 77. minucie po tym, jak na murawę stadionu rzucono race i na stadion wbiegli poznańscy kibice. Interweniowało ok. 200 policjantów, którzy przegonili chuliganów z powrotem do sektorów.
Sasin, pytany w TVN24 o tę sytuację ocenił, że pokazuje ona, iż dotychczasowe rozwiązania, jakie wprowadzono by wyeliminować problem pseudokibiców ma meczach piłkarskich nie były wystarczająco skuteczne.
Trzeba pójść drogą, którą poszli Anglicy, którym udało się wyeliminować plagę pseudokibiców i burd na stadionach
—dodał.
Dzisiaj na posiedzeniu Rady Ministrów minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński będzie mówił o działaniach, które zamierza podjąć
—oświadczył Sasin. Według niego w tej sprawie należy znaleźć „rozwiązania systemowe”.
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów zapewnił ponadto, że rząd jest zdeterminowany by rozwiązać ten problem. Według niego, w rozmowach na ten temat powinny wziąć też udział kluby piłkarskie.
Z klubami trzeba rozmawiać, by znaleźć wspólnie jakieś rozwiązanie
—podkreślił.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/395363-sasin-o-wizycie-walesy-w-sejmie-to-byla-groteska-dolaczyl-do-tych-ktorzy-chca-zbic-kapital-polityczny-na-protestujacych