Burmistrz zjawił się z naszego punktu niezapowiedzianie. Ten punkt programu nie przewidywał kontaktu z panem burmistrzem. Jako gospodarz tego miejsca, wiedząc o wizycie prezydenta, również postanowił w tym samym czasie być tam ze swoją wiązanką. Pogoda była nieprzyjemna i samo spotkanie było niesympatyczne, czemu trudno się dziwić

— mówił w telewizji wPolsce.pl szef BBN Paweł Soloch.

Szef BBN w rozmowie z Marcinem Fijołkiem odniósł się do przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy z ONZ.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mocne wystąpienie polskiego prezydenta na obradach RB ONZ. Andrzej Duda o katastrofie smoleńskiej, Ziemi Świętej, Ukrainie

To było rzeczywiście mocne przemówienie, zważywszy na gremium i rodzaj spotkania, które się odbywało. Na ogół w takich przypadkach te przemówienia mają na ogół „okrągły” charakter. Tutaj pan prezydent powiedział wprost, wiążąc kwestię smoleńską, stawiając ją na równi z tak dużymi sprawami jak bezpieczeństwo i sytuacja na Bliskim Wschodzie i kwestia Ukrainy

— mówił Soloch.

Samo przywołanie na takim forum, wobec społeczności międzynarodowej - nie tylko europejskiej i NATO, ale całego świata – kwestii smoleńskiej i wskazanie na złą wolę ze strony Rosji w wyjaśnieniu tej sprawy, jest punktem wyjścia do podjęcia dalszych działań

— podkreślił szef BBN, wskazując tutaj na możliwe akcje polityczne i poszukiwania „możliwych środków prawnych w wymiarze międzynarodowym”.

Rozmówca Marcina Fijołka opowiedział także o kulisach spotkania prezydenta Andrzeja Dudy i burmistrza Jersey City Stevena Fulopa

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Duda złożył wieniec przed Pomnikiem Katyńskim. Zachowanie burmistrza Jersey City wywołało kontrowersje wśród internautów

Naprawdę wyglądało to tak, że burmistrz zjawił się z naszego punktu niezapowiedzianie. Ten punkt programu nie przewidywał kontaktu z panem burmistrzem. Jako gospodarz tego miejsca, wiedząc o wizycie prezydenta, również postanowił w tym samym czasie być tam ze swoją wiązanką

— opowiedział.

Pogoda była nieprzyjemna i samo spotkanie było niesympatyczne, czemu trudno się dziwić

— dodał Soloch.

To była krótka wymiana zdań. Pan prezydent podkreślił raz jeszcze, że oczekuje, że pomnik w ogóle nie będzie rozbierany, a sprawa zostanie załatwiona zgodnie z oczekiwaniem Polaków

— mówił dalej szef BBN.

Burmistrzowi gwoli nauce została wręczona książka historii mordu katyńskiego. Powinien się poduczyć troszeczkę. (…) Swoimi działaniami sprawiał wrażenie, że nie bardzo wiedział o co tak naprawdę chodzi

— podkreślił.

Szef BBN odniósł się również do krytyki dot. braku spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem czy wiceprezydentem Mikem Pencem.

To zostało powiedziane przed wizytą. Spotkanie z prezydentem Trumpem jest przewidywane. Być może będzie miało miejsce jeszcze w tym roku

— mówił Paweł Soloch.

Natomiast były dwa cele wizyta [prezydenta Dudy w USA – red.]: przewodniczenie Radzie Bezpieczeństwa ONZ i spotkanie z Polonią w Chicago

— zaznaczył.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ W TELEWIZJI WPOLSCE.PL:

kpc