Tak się kończy skrajne upolitycznienie kasty sędziowskiej, łamanie przez „Iustitię” praw sędziów i dławienie demokratycznej dyskusji w stowarzyszeniu! Sędziowie z Przemyśla podjęli uchwałę o rozwiązaniu oddziału! Odważna decyzja sędziów z Przemyśla sprawiła, że warszawskie władze „Iustitii” wpadły w panikę!
Wszystko zaczęło się w marcu, gdy Zarząd Krajowy stowarzyszenia zwrócił się z wnioskiem do Przemyśla o wykluczenie z „Iustitii” sędziego Rafała Puchalskiego. To miała być jedynie formalność. Szokujący wniosek „Iustitii” był karą dla znanego rzeszowskiego sędziego za to, że przyjął z rąk ministra Zbigniewa Ziobry funkcję Prezesa Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Puchalski to ekspert od upowszechniania i rozwoju alternatywnych sposobów rozstrzygania sporów, w szczególności mediacji. W Ministerstwie Sprawiedliwości, do którego był wcześniej delegowany, odpowiadał za współpracę z instytucjami i organizacjami międzynarodowymi. „Kara” kasty miała być natychmiastowa, ale warszawska elita sędziowska srodze się zawiodła. Jak ustalił portal wPolityce.pl, w dniu wczorajszym Oddział Przemyśl Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, po rozpoznaniu wniosku zarządu krajowego SSP „Iustitia” o wykluczenie ze Stowarzyszenia Rafała Puchalskiego postanowił wniosku nie uwzględnić! Przemyscy sędziowie w swoim uzasadnieniu wytknęli „Iustitii” szereg wad kuriozalnego wniosku.
Zarząd krajowy SSP „Iustitia” zwrócił się z wnioskiem z dnia 1 marca 2018 r. o wykluczenie ze Stowarzyszenia Sędziego Rafała Puchalskiego. W ocenie zebrania oddziału nie zachodzą opisane w treści wniosku przesłanki, albowiem Pan sędzia nie zastosował się do apeli zarządu oraz zebrania delegatów stowarzyszenia, a wystosowanie apelu nie ma w ocenie członków oddziału charakteru absolutnego zobowiązania wymagającego pełnego podporządkowania się członka stowarzyszenia. Zgodnie z Art. 6 ust 1. Ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach - tworzenie stowarzyszeń przyjmujących zasadę bezwzględnego posłuszeństwa ich członków wobec władz stowarzyszenia jest zakazane.
— czytamy w uchwale oddziału przemyskiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Amok i łabędzi śpiew w KRS! Odchodząca kasta apeluje do sędziów o nieuczestniczenie w wyborach nowej Rady! I grozi…
To jednak nie koniec! Kolejną decyzją oddziału przemyskiego sędziowskiego stowarzyszenia podjęli odważną uchwałę o rozwiązaniu oddziału. W uzasadnieniu wskazują na upolitycznienie
Oddział Przemyśl Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” po analizie stanu osobowego oraz w oparciu o bieżącą ocenę działań podmiotów uczestniczących w dyskursie politycznym, postanowił nie brać dalszego w tym udziału i wystąpić z wnioskiem o rozwiązanie.
— czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Bez wdawania się w szczegóły, jak skończy się inicjatywa przemyskich sędziów, ich determinacja i odwaga po raz kolejny wskazują, że „Iustitia” już od dawna nie jest monolitem, a narracja o jedności środowiska (rozumiana przez elity jako chęć toczenia politycznych bojów z rządem), to fikcja. Portal wPolityce.pl, już w styczniu informował o podziałach i narastającej frustracji sędziów z całej Polski, którzy mają już dość politycznej wojenki swoich elit. Z „Iustitii” odchodzą sędziowie, którzy mają dość zamordyzmu, którym cechują się władze stowarzyszenia.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/394931-tylko-u-nas-iustitia-sie-sypie-sedziowie-z-przemysla-podjeli-uchwale-o-rozwiazaniu-oddzialu-maja-dosc-politycznej-hucpy