Właśnie minął mnie kierowca Uber Eats - Hindus w turbanie pedałując na rowerze. Czy to żeby pewna grupa ludzi miała zawiezione jedzenie zamiast pójść samodzielnie do baru lub sklepu jest tak istotną potrzebą gospodarczą że chcemy iść w multikulti? Czy ta sprawa nie wymaga debaty?
— napisał na swoim Twitterze wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak, odnosząc się do firmy gastronomicznej Uber Eats, która na stanowisku kuriera zatrudnia wielu obcokrajowców, w tym Hindusów.
Polityk poniekąd osiągnął swój cel, ponieważ wpis faktycznie stał się przyczyną burzliwej debaty na temat polityki imigracyjnej, która miała miejsce w komentarzach pod nim.
Chwilę później Bosak wyjaśnił intencję swojej publikacji. Jego zdaniem, zatrudnianie imigrantów na szeroką skalę zabiera potencjalne miejsca pracy Polakom.
Czy polska młodzież nie dałaby sobie rady z tym zadaniem? Czy w nowej strategii rządowej dot. imigracji kryteria „zapotrzebowania” na rynku pracy zostaną tak skalibrowane żeby można było ściągać Hindusów do Ubera na kierowców i rowerzystów czy żeby nie można było? Co na to PiS?
— pytał na Twitterze wiceprezes Ruchu Narodowego.
Wpis spotkał się z wieloma zarzutami braku szacunku dla obcokrajowców. Bosak odpierał je, tłumacząc, że wpis miał na celu zwrócić uwagę opinii publicznej na problem multikulturalizmu.
PZ/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/394888-burzliwa-dyskusja-pod-wpisem-bosaka-o-hindusie-z-uber-eats-czy-chcemy-isc-w-multikulti
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.