Sąd Okręgowy w Katowicach rozpatrzy w piątek odwołanie Młodzieży Wszechpolskiej (MW) od decyzji prezydenta miasta, który nie zgodził się na planowane na niedzielę zgromadzenie tej organizacji, argumentując m.in., iż Katowice są przeciwne nacjonalizmowi.
Poinformowali o tym w czwartek PAP przedstawiciele MW.
Konsultowaliśmy to odwołanie z naszym wydziałem prawnym i jesteśmy dobrej myśli - mamy nadzieję, że sąd uchyli decyzję prezydenta i będziemy mogli zorganizować w niedzielę manifestację
— powiedział PAP prezes okręgu śląskiego MW Kamil Lisowski.
6 maja Młodzież Wszechpolska organizowała w Katowicach Marsz Powstańców Śląskich, który został zakłócony przez kontrmanifestację środowisk liberalnych. Na ulicach Katowic doszło wówczas do incydentów. Prezydent miasta Marcin Krupa zdecydował o rozwiązaniu legalnej manifestacji narodowców, argumentując to względami bezpieczeństwa mieszkańców. Również od tej decyzji organizacja odwołała się do sądu, ale sąd nie poinformował jej dotąd o terminie rozpatrzenia tej sprawy.
Lisowski przypomniał, że w nadchodzących wyborach samorządowych Marcin Krupa (bezpartyjny, startujący w poprzednich wyborach pod szyldem własnego komitetu - PAP) uzyskał poparcie PiS.
Uważamy, że to poparcie PiS, partii patriotycznej powinno zostać wycofane. Chcemy się domagać dymisji prezydenta
— oświadczył szef śląskich struktur MW.
Zawiadomienie o organizacji kolejnego już zgromadzenia, które miałoby odbyć się na katowickim rynku w najbliższą niedzielę, wpłynęło do urzędu miasta 13 maja.
Zawiadomienie zgłosiła osoba fizyczna - ta sama, która zgłosiła zgromadzenie publiczne, które odbyło się 6 maja w Katowicach, a które okazało się być wydarzeniem organizowanym przez Młodzież Wszechpolską
— podała w środę rzeczniczka Urzędu Miasta Ewa Lipka.
Jak informują urzędnicy, w najbliższą niedzielę na katowickim rynku planowane są inne wydarzenia, m.in. wystawa towarzysząca premierze spektaklu „Himalaje”, wystawa „Ojcowie Niepodległości” czy też mapping promujący wydarzenie „Bądź częścią gry”.
W związku z powyższym prezydent Marcin Krupa nakazał miejskim służbom poinformować organizatora planowanej demonstracji, że „nie ma możliwości bezpiecznego przeprowadzenia zgromadzenia”
— przekazała w środę rano Lipka.
Sam prezydent Krupa napisał w środę na Facebooku: „10 dni temu poleciłem rozwiązać zgromadzenie publiczne organizowane przez Młodzież Wszechpolską w Katowicach. Podobnie jak zdecydowana większość mieszkańców - nie chcę na ulicach Katowic oglądać zamaskowanych osób trzymających transparenty z napisami ‘white boys’ i krzyżami celtyckimi”.
Jak dodał, zgłoszenie w sprawie niedzielnego zgromadzenia podpisała ta sama osoba, która zgłaszała marsz z 6 maja.
W najbliższą niedzielę na rynku odbywają się wcześniej zaplanowane inne wydarzenia - dlatego poleciłem moim służbom, by poinformowały organizatorów, że nie ma możliwości bezpiecznego przeprowadzenia zgromadzenia. Tak jak mówiłem ostatnio - Katowice są przeciwne faszyzmowi i nacjonalizmowi i będę podejmować wszelkie działania, by tego typu ideologie nie były promowane w naszym mieście
— zaznaczył prezydent Katowic.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/394794-sad-rozpatrzy-odwolanie-mw-od-decyzji-prezydenta-katowic-ktory-nie-zgodzil-sie-na-zgromadzenie-narodowcow-jestesmy-dobrej-mysli