Portal wPolityce.pl ustalił, że zatrzymana dziś Jekaterina C. przyjechała do Polski w roku 2013 na pod pozorem studiów na jednej z polskich uczelni. Z naszych informacji wynika też, że działała głównie w środowisku stowarzyszeń i organizacji, które podejrzewane są o pośrednie i bezpośrednie kontakty z Kremlem i od dawna antagonizują stosunki polsko - ukraińskie. Zdaniem naszego informatora, zatrzymane razem z Rosjanką osoby, miały dopuszczać się defraudacji środków, które z Moskwy zasilały fundusze w.w. stowarzyszeń i środowisk. Informację o zatrzymaniu przedstawicieli rosyjskiej agentury ujawnili dziś dziennikarze „Wiadomości” TVP.
Jekaterina C. przebywa w Polsce od roku 2013. Przyjechała tu, by studiować, ale zajęła się głównie infiltracją środowisk prorosyjskich. Nie działała w sieci, nie korzystała z mediów społecznościowych, skupiając się na bezpośrednich kontaktach z osobami związanymi ze środowiskiem jawnie sympatyzującym z Kremlem.
Szybko zyskała sobie zaufanie, a osoby które zostały dziś wraz z nią zatrzymane miały zajmować się finansami licznych stowarzyszeń i grup prokremlowskich. Wiele wskazuje na to, że dochodziło do defraudacji moskiewskich pieniędzy przez członków tej grupy.
Wnioski dotyczące wymienionych osób to efekt realizowanych w ostatnich tygodniach działań ABW, neutralizujących aktywność dwóch struktur sieciowych biorących udział w rosyjskiej wojnie hybrydowej i informacyjnej prowadzonej przeciwko RP. W związku z materiałami zgromadzonymi w tej sprawie ABW ustaliła personalia osób angażujących się w aktywność wymierzoną w bezpieczeństwo RP.
– czytamy w komunikacie Stanisława Żaryna, Rzecznika Prasowego Ministra Koordynatora Służb.
Z oficjalnego komunikatu służb wynika, że wszystkie pięć osób podejmowało usilne próby konsolidacji środowisk prorosyjskich w RP wokół dwóch aktualnie priorytetowych dla strony rosyjskiej celów działań hybrydowych realizowanych przeciwko Polsce, tj. podsycania animozji polsko-ukraińskich w sferze społecznej i politycznej oraz kwestionowania i podważania polskiej polityki historycznej i zastępowania jej narracją rosyjską.
Na podstawie zgromadzonego materiału ABW realizuje równoległe działania wobec obywateli RP biorących udział w kooperacji z wyżej wymienionymi cudzoziemcami w rosyjskiej wojnie informacyjnej przeciwko Polsce. W stosunku do niektórych z nich działania realizowane są wspólnie z Prokuraturą, pod kątem postawienia zarzutów karnych.
– mówi Stanisław Żaryn.
Uzyskane przez ABW informacje wskazują, że Federacja Rosyjska nie tylko inspiruje obywateli polskich do podejmowania określonych działań przeciwko Polsce i leżących w interesie Rosji, ale też finansuje ich aktywność na tym polu. O tym, jakie osoby i środowiska są wykorzystywane przez Federację Rosyjską, świadczy fakt, że często środki te są defraudowane przez wykonawców rosyjskich zleceń i dyspozycji. Pokazuje to faktyczne intencje oraz niskie pobudki, którymi kieruje się część prorosyjskich aktywistów w naszym kraju.
Zrealizowane przez ABW działania po raz kolejny dowodzą skali wojny informacyjnej prowadzonej przez stronę rosyjską przeciwko Polsce. Należy szczególnie podkreślić i wyczulić społeczeństwo naszego kraju, aby z dużą ostrożnością traktowało prorosyjskie inicjatywy w Polsce. Stronie rosyjskiej zależy bowiem, na stworzeniu pozorów, iż inicjatywy te mają charakter spontanicznych i niezależnych ruchów społecznych, gdy tymczasem często są inspirowane, koordynowane i finansowane przez Rosję, a ich celem jest destabilizacja sytuacji społeczno-politycznej w naszym kraju.
– głosi komunikat służb specjalnych.
WB
-
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać najnowszy numer tygodnika „Sieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/394727-kulisy-zatrzymania-jekateriny-c-przez-abw-rosjanka-przyjechala-do-polski-na-studia-a-jej-kamraci-defraudowali-kremlowskie-pieniadze-dla-rosyjskiej-agentury