W sprawie Pomnika Katyńskiego w amerykańskim Jersey City osiągnęliśmy wszystko, co chcieliśmy
— podkreślił w „Rozmowach pod krawatem” na antenie Radia Szczecin rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Krzysztof Łapiński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szczerski o kulisach wizyty w Jersey City: prezydent Duda mówił Fulopowi, że oczekuje poszanowania Pomnika Katyńskiego
Rzecznik prezydenta był pytany między innymi o to, czy zgoda na przesunięcie Pomnika Katyńskiego jest jednak niebezpiecznym precedensem, Łapiński podkreślił, że tak nie jest, dzięki m.in. działaniom Polonii, której należą się słowa uznania.
Punkt wyjściowy był taki: usuwamy pomnik, przenosimy go gdzieś do magazynu, wykorzystujemy kruczek prawny polegający na tym, że kiedyś rada miasta sprecyzowała troszeczkę inne miejsce niż to, w który monument stoi, i w ogóle z wami nie rozmawiamy, jesteście antysemitami itd. Po naciskach jest tak, że pomnik będzie praktycznie w tym samym miejscu, przesunięty o kilkadziesiąt metrów, zostanie zrewitalizowany, a Polonia dostaje ten teren w dzierżawę prawie na 99 lat. Sama Polonia mówi, że osiągnęła to, co chciała
— mówił prezydencki rzecznik.
Jednocześnie Krzysztof Łapiński zdementował pojawiające się informacje, jakoby prezydent składał kwiaty w towarzystwie burmistrza Jersey City. Natomiast faktycznie doszło do spotkania z amerykańskim politykiem, poza częścią oficjalną wizyty głowy państwa w USA.
wkt/Radio Szczecin
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/394702-lapinski-dementuje-prezydent-nie-skladal-kwiatow-razem-z-burmistrzem-jersey-city-w-sprawie-pomnika-katynskiego-cel-zostal-osiagniety