Wolność jest wpisana w polskie DNA; Polacy nie pozwolą na zabranie sobie wolności, bo oni chcą więcej tej wolności, nie mniej
— powiedziała w sobotę na Placu Zamkowym podczas „Marszu Wolności” przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Było wiele zamachów na wolność Polski, nigdy się nie poddaliśmy i zawsze zwyciężaliśmy, zawsze na końcu zyskiwaliśmy wolność, dlatego że wolność jest wpisana w polskie DNA i tym razem zwyciężymy. Nie zabiorą nam niezwisłych wolnych sądów, nie zabiorą nam wolności wyboru, sumienia i przekonań. Nie zabiorą nam wolności jak mamy żyć. Musimy w tej chwili zwyciężyć
— podkreśliła Lubnauer.
Przekonywała, że „Polacy nie pozwolą na zabranie sobie wolności, bo oni chcą więcej tej wolności, nie mniej”.
Musimy zacząć od samorządu, ta data nie jest przypadkowa. Zaczynamy od samorządu, bo tu się życie Polaków koncentruje, w swoich małych ojczyznach. Ale samorząd to też konkret, to nie pozór. Samorząd to nie jest polityka zastępcza, którą tak lubi PiS. Samorząd to są fundusze europejskie; PiS może doprowadzić, że (je) stracimy, dlatego zaczniemy od samorządów
— wyjaśniła przewodnicząca Nowoczesnej.
Lubnauer przyznała, że „teraz dużo jeździ po Polsce, spotyka się z ludźmi - w Lesznie, Kościanie, Radomiu, Słupsku”.
Słyszę od nich, że boją się, że odebrana im zostanie wolność; słyszę przedsiębiorców, którzy narzekają na to, że nigdy nie było takiej niepewności biznesowej; słyszę kobiety, dziewczyny, które mówią, że zabiera im się wolność wyboru. Na to nie pozwolimy, naprawimy Polskę
— podkreśliła.
Powtórzyła, że samorząd to jest „tylko pierwszy krok do dobrej zmiany w Polsce”.
Musi być alternatywa, dlatego budujemy tą alternatywę, w jedności siła. Budujemy koalicję, koalicję obywatelską Platformy i Nowoczesnej i środowisk obywatelskich. Budujemy ją na kolejne wybory, bo w jedności jest szansa na zwycięstwo i to dokładnie robimy
— zaznaczyła.
Dodała, że kiedy ludzie pytają ją, jak zrobić, żeby nie stracili wolności, to ona też zadaje im pytania. Lubnauer pytała ludzi zgromadzonych na pl. Zamkowym m.in.: czy chcą więcej wolności - otwartej, liberalnej Polski, współpracującej z Europą; czy chcą żyć tak, jak sobie wybrali i chcą rozdziału Kościoła i państwa; czy chcą, żeby odsunąć PiS od władzy i odsunąć tą „szkodliwą ekipę rządzącą”. Tłum odpowiadał: „tak”.
Nie mam wątpliwości damy PiS-owi mata, damy mata w czterech ruchach - najpierw będą wybory samorządowe, potem europarlament, potem parlamentarne, a na końcu prezydenckie. PiS przegra, a my wygramy, bo zwycięstwo niesie zwycięstwo
— podkreśliła przewodnicząca Nowoczesnej. Dodała, że „dzięki współpracy narodziła się realna alternatywa i ta alternatywa przyniesie zmianę, mądrą zmianę w całej Polsce”.
Zwyciężymy, dlatego że tu państwo z nami są i dlatego, że wszyscy wiemy o co walczymy. Zwyciężymy. Wolność kocham i szanuję
— zaznaczyła Lubnauer.
PZ/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/393997-lubnauer-w-innej-rzeczywistosci-nie-zabiora-nam-niezwislych-wolnych-sadow-nie-zabiora-nam-wolnosci-wyboru-sumienia-i-przekonan