Wspólny projekt Petru i Biedronia? Prezydent Słupska zaprzecza: „Nie prowadzę rozmów i nie zakładam partii z byłymi politykami .N”

Z Nowoczesnej odeszły nie tylko Joanna Scheuring-Wielgus i Joanna Schmidt, ale także jej założyciel – Ryszard Petru. Jednocześnie pojawiają się głosy, że politycy ci chcieliby powołać nowy projekt polityczny. Wśród możliwych partnerów pojawiło się nawet nazwisko… Roberta Biedronia. Co na to prezydent Słupska?

Nowej partii nie tworzę, ale wiem jedno, bo trudno nie zauważyć, że potrzebny jest nowy projekt społeczno-liberalny

– powiedział w piątek Ryszard Petru.

Z kolei Joanna Schmidt w RMF FM mówiła, kogo w przyszłości widziałaby w nowym „projekcie”.

Widziałabym tam takich ludzi jak Robert Biedroń, Barbara Nowacka, Ryszard Petru, Krzysztof Mieszkowski i wielu innych polityków. Wspólny mianownik? Muszą być wspólne wartości. To nie musi być koniecznie wspólny program, tylko te wartości na poziomie ‘meta’. To miałaby być partia liberalna, społeczna

– mówiła była już członkini Nowoczesnej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Petru i Schmidt nie ukrywają swoich zamiarów: „Polacy nie chcą POPiS-u. Potrzebny jest nowy projekt społeczno-liberalny”

Jak to skomentował wywołany Robert Biedroń?

Nie prowadzę rozmów i nie zakładam partii z byłymi politykami .N, chociaż dobrze im życzę. Parafrazując: bo w tym cały jest abaras [sic!], żeby wszystkie strony chciały naraz. Ja nie chcę, bo jestem prezydentem Słupska i tak zostanie do końca kadencji. Kropka

– napisał na Twitterze prezydent Słupska.

Choć dementi wydaje się jednoznaczne, to jednak można postawić znak zapytania w innej kwestii. Biedroń podkreślił , że „tak zostanie do końca kadencji”. Czy oznacza to, że wiele możliwych dróg politycznych – kandydatura w wyścigu o fotel prezydenta Polski, czy tworzenie nowego projektu lewacko-liberalnego – jest otwarta?

CZYTAJ WIĘCEJ:

NASZ WYWIAD. Marszałek Dolniak: „Przegrane wybory w .N ukształtowały przyszłe decyzje Petru. Dziękuję mu za .Nowoczesną”

TYLKO U NAS. Misiło: Joanna Scheuring-Wielgus jest ultra lewicowa. Jej lewicowość jest znacznie bliższa, a może nawet dalsza Zandbergowi i Ikonowiczowi

kpc/Twitter/wPolityce.pl