Rząd znajduje pieniądze na rzeczy takie jak Fundacja Narodowa, a nie ma ich na sprawy bytowe. Likwidacja powiatowych urzędów pracy dałaby dodatkowe 5 mld zł do budżetu na takie właśnie cele
— powiedział w radiowej Trójce Paweł Kukiz, lider Kukiz‘15, pytany o protest opiekunów osób niepełnosprawnych w Sejmie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Żalek uderzył się w piersi i przeprosił protestujących w Sejmie za słowa o ”żywych tarczach”: „Wszyscy padliśmy ofiarą manipulacji”
Polityk przyznał, że zna osoby, które protestują w Sejmie i był na proteście, który odbywał się w 2014 roku.
Tam, gdzie jest choroba, gdzie jest dziecko niepełnosprawne, bez względu nawet na status majątkowy, my stanowimy wszyscy jedną, wielką rodzinę. Choroba dziecka absolutnie zmienia kształt, formę miłości do dziecka, sposób funkcjonowania rodziny. My się rozumiemy często bez słów. Nie chcę, żeby kamery uczestniczyły przy moich odwiedzinach u tych pań, bo to nie są zachowania polityczne. To są po prostu ludzkie odruchy” — mówił w „Salonie politycznym Trójki” Paweł Kukiz.
W jego ocenie Iwona Hartwich z całą pewnością jest osobą, która nie odpuści.
Przez tyle lat poświęcać całe swoje dziecku powoduje, że to są osoby nie do zajechania. Każdy dzień przedłużania tego protestu jest dla PiS-u strzałem nawet nie w stopę, ale wyżej
— stwierdził Kukiz.
Skomentował także wypowiedzi posła Jacka Żalka, oceniając, że jego przeprosiny były reżyserowane i nie widział u niego żadnej skruchy.
Nie wiem, czy nie lepiej by było, gdyby w ogóle nie przepraszał
— zastanawiał się polityk.
Podkreślił, że nie poprze projektu „daniny solidarnościowej” bo jest to obraźliwe i powoduje konflikt.
Z kolei pytany przez „Super Express” o to, gdzie tkwi problem, który cały czas powraca, w ocenie Kukiza problem tkwi w systemie.
Partie polityczne nie myślą, aby realizować prawa konstytucyjne. Rząd nie skupia się na najsłabszych, czyli na niepełnosprawnych. A powinien. To wynika z naszej konstytucji. Politycy kalkulują, co im się opłaca, i nie baczą na to, że w państwie są tematy, które pilnie trzeba rozstrzygnąć
— mówił Kukiz.
Rozmowa dotyczyła też sprawy obniżenia uposażenia posłom. Kukiz powiedział, że sam głosował za obniżeniem pensji, ale widział, jak „wielki stres” przeżywają niektórzy posłowie. Jednak w jego ocenie, obniżenie pensji posłów to nie oszczędności.
Oszczędnościami byłaby likwidacja subwencji partyjnych, gabinetów politycznych itd. My już dwa lata temu złożyliśmy projekt ustawy obniżającej kwotę wolną od podatku dla posłów z do poziomu zwykłych obywateli
— mówił Paweł Kukiz.
Komentując rozłam w Nowoczesnej i odejścia posłów z partii Kukiz stwierdził, że jego ruch jest otwarty na „wszystkie osoby rozsądne i przyzwoite”.
Niezależnie od światopoglądu, w tym te, które wcześniej były w Nowoczesnej
— stwierdził Paweł Kukiz.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
wkt/Trójka/se.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/393804-kukiz-glosowal-za-obnizka-wynagrodzen-dla-parlamentarzystow-widzialem-jak-w-trakcie-glosowania-poslowie-przezywaja-ogromny-stres
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.