Każdy z posłów ma przydzieloną komisję sejmową i w ramach swojej pracy zajmuje się określonymi ustawami. Kornelia Wróblewska od początku kadencji zajmowała się osobami niepełnosprawnymi i była z nimi w kontakcie. Była pomysłodawczynią renty socjalnej, która została w środę uchwalona przez Sejm. To było naturalne, że Kornelia będzie się tym tematem dalej zajmowała, bo żyła nim od początku. Joanna Scheuring-Wielgus nigdy nie zgłosiła swojego akcesu, że chce przy ustawie dotyczącej osób niepełnosprawnych pracować
— mówi posłanka Nowoczesnej Elżbieta Stępień w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Zostaje pani w Nowoczesnej, czy odchodzi pani jutro albo w najbliższych dniach z klubu parlamentarnego?
Elżbieta Stępień: Nigdzie się nie wybieram. Nawet nie myślę o odejściu. Zostaję w Nowoczesnej.
Portal Onet pisze, że w piątek mają odejść z Nowoczesnej kolejni posłowie. Publikuje również dokument z 10 kwietnia, który podpisało 10 posłów klubu Nowoczesnej z prośbą o odwołanie z funkcji przewodniczącej klubu Kamilę Gasiuk-Pihowicz. Pani również jest podpisana pod tym dokumentem.
Ten dokument nie dotyczył Kamili Gasiuk-Pihowicz. Chciałabym to zdementować.
W takim razie kogo i czego dotyczył dokument?
Był dążeniem do pojednania Katarzyny Lubnauer z Ryszardem Petru. Chodziło o to, żeby wreszcie doszło do współpracy. Przed wyborami samorządowymi czeka nas dużo pracy. Musimy też przygotować strategię działania w parlamencie. Podkreślam – absolutnie nie chodziło w tym wniosku o odwołanie Kamili Gasiuk-Pihowicz. To nie było działanie przeciwko niej, ale wspierające ją.
Onet wymyślił tę historię?
To jest raczej pytanie z kim Onet rozmawiał i kto portalowi przedstawił ten dokument. Ten wniosek powstał, ponieważ zostaliśmy poinformowani, że doszło do porozumienia między panią Katarzyną Lubnauer, a Ryszardem Petru. Po tym jak dowiedzieliśmy się, że jest szansa na współpracę, sporządziliśmy ten dokument. On żył tylko jeden dzień. Tego dnia został wycofany przez Joannę Scheuring-Wielgus i jest nieaktualny. A w tej chwili posługuje się ktoś wnioskiem, którego nie ma.
Nagłówek dokumentu, który mówi o wniosku o odwołaniu Kamili Gasiuk-Pihowicz jest nieprawdziwy?
Cel był inny, myślałam, że doszło do porozumienia, zostałam wprowadzona w błąd.
Pani poseł Joanna Scheuring-Wielgus otrzymała zakaz wypowiadania się w sprawie niepełnosprawnych?
Absurd. To jest nieprawda.
Co zdecydowało, że panie Joanna Scheuring-Wielgus i Joanna Schmidt odeszły z klubu Nowoczesnej?
Proszę zapytać dwóch Joann jaki był prawdziwy powód odejścia. Nie chciałabym wypowiadać się za nie. Każdy z posłów ma przydzieloną komisję sejmową i w ramach swojej pracy zajmuje się określonymi ustawami. Kornelia Wróblewska od początku kadencji zajmowała się osobami niepełnosprawnymi i była z nimi w kontakcie. Była pomysłodawczynią renty socjalnej, która została w środę uchwalona przez Sejm. To było naturalne, że Kornelia będzie się tym tematem dalej zajmowała, bo żyła nim od początku. Joanna Scheuring-Wielgus nigdy nie zgłosiła swojego akcesu, że chce przy ustawie dotyczącej osób niepełnosprawnych pracować. Klub wyznaczył mnie i Kornelię do pracy nad ustawą.
Czy pani Joanna Scheuring-Wielgus zaczęła zajmować się osobami niepełnosprawnymi kiedy rozpoczął się protest w Sejmie?
Tak.
Czarne chmury zbierają się nad Nowoczesną. Jakie są pomysły na wyjście z kryzysu?
Najważniejsze jest skoncentrowanie się na działaniach związanych z wyborami samorządowymi. Mamy Koalicję Obywatelską, która jest jedyną prawdziwą alternatywą do PiS. Cieszy mnie dojrzałość liderów PO i Nowoczesnej, którzy zawarli porozumienie. Partia Nowoczesna liczy kilka tysięcy zaangażowanych osób. Powinniśmy więc skupić się na tym, żeby jak najwięcej nowych ludzi mogło zaistnieć w polityce samorządowej. To jest nasz główny cel.
Pan Ryszard Petru powiedział, że czas na formację społeczno-liberalną. Jak pani skomentuje słowa twórcy Nowoczesnej?
Na dzisiaj Ryszard Petru jest w Nowoczesnej. Wolałabym odnieść się do stanu, który mamy na chwilę obecną, a nie spekulować na temat tego co będzie jutro, pojutrze czy za jakiś czas. Żyjmy teraźniejszością.
Not. TP
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Pier…am drzwiami”. Kulisy dogorywania Nowoczesnej. „Kluczowy był konflikt z Kamilą. Szambo wybiło i potwornie śmierdzi”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Upadek Nowoczesnej to dowód na to, że efemerydy kanapowo-medialne - mimo pompowania - są skazane na porażkę
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. W Nowoczesnej doszło do próby przywrócenia Petru na kierownicze stanowisko. „To nasz lider. Brakuje go”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/393742-nasz-wywiad-elzbieta-stepien-poslanka-nowoczesnej-zyjmy-terazniejszoscia-na-dzisiaj-petru-jest-w-naszej-partii