Poseł Porozumienia Jacek Żalek, kandydat na prezydenta Białegostoku, w rozmowie na antenie Radia ZET mówił o proteście w Sejmie osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. Ocenił, osoby przebywające w Sejmie zamykają możliwość prowadzenia dialogu.
Jesteśmy świadkami reality show, w którym użyto dzieci jako zakładnika. Katalog postulatów, z którymi przyszły protestujące, został już spełniony. Ale to nie znaczy, że zostały wyczerpane potrzeby. Skoro nie zostały wyczerpane, to robienie tego reality show nie służy temu, by poprawić byt tych osób, tylko innym celom
— powiedział Jacek Żalek.
Polityk Porozumienia kierowanego przez Jarosława Gowina mówił w ostatnich dniach - w kontekście protestu niepełnosprawnych i ich opiekunów w Sejmie - również o „zwyrodnialcach” i dzieciach „mordowanych w beczkach” i „zakładnikach”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jacek Żalek o proteście w Sejmie: Jesteśmy świadkami reality show, w którym dzieci użyto jako zakładników
Cała wypowiedź posła nie spodobała się wiceszefowi ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji, który odniósł się do sprawy na Twitterze.
Kolejny raz poseł Jacek Żalek stracił szansę, aby milczeć
— ocenił na twitterze Paweł Szefernaker.
wkt/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/393469-wiceszef-mswia-krytycznie-o-slowach-posla-zalka-szefernaker-kolejny-raz-stracil-szanse-aby-milczec