Oceniam to tragicznie. Niepełnosprawnych zalicza się do kategorii tych, którzy mogą wegetować i ostatecznie umrzeć. To by było najlepsze dla rządzących

— te szokujące słowa wypowiedział bp Tadeusz Pieronek, komentując dla Wirtualnej Polski sejmowy protest osób niepełnosprawnych.

Nie ma gorszej rzeczy, jak gnębić ludzi głodem i niemożliwością przeżycia. (…) To jest świadectwo wielkiego braku człowieczeństwa u tych, którzy rządzą

— stwierdził bp Pieronek, najwyraźniej zapominając, że to decyzja opiekunów rodziców niepełnosprawnych, aby kontynuować ten protest, a rząd przygotował propozycje, które wychodzą naprzeciw postulatom protestujących w Sejmie.

CZYTAJ TAKŻE: Ks. Isakowicz-Zalewski apeluje o zawieszenie protestu w Sejmie: Dalsze przebywanie dzieci w takich warunkach odbije się na ich zdrowiu

CZYTAJ TAKŻE: Kopcińska: Nasza propozycja wsparcia powoduje, że protestujący zaoszczędzą więcej niż postulowane przez nich 500 złotych

Według bp Pieronka rządzący powinni spełnić postulat protestujących, dotyczący 500 zł ”żywej gotówki”.

Oni sami wiedzą najlepiej, na co te pieniądze wydać. Po to jest ten postulat 500 zł na rehabilitację

— mówił. A odpowiadając na pytanie, co się stanie, jeśli kolejne grupy przyjdą protestować i domagać się pieniędzy, rozbrajająco powiedział:

Jak się pojawią, to trzeba to załatwić. Nie można rządzić w jednym pokoju, skoro ma się do zarządzania cały hotel.

Wypowiedź bp Pieronka jest tak skandaliczna, że trudno uwierzyć, iż padła ona z ust osoby duchownej.

as/wp.pl