Elżbieta Bieńkowska najwyraźniej nie potrafi zrozumieć, w jakim miejscu się znalazła. Unijna komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług podczas debaty w Parlamencie Europejskim dotyczącej zaprzestania testowania kosmetyków na zwierzętach rzuciła siarczyste: „K…wa, jak ja tego nienawidzę…”.
Bieńkowska zapewne liczyła na to, że nikt jej nie usłyszy. Stało się jednak inaczej.
Dziękuję prawie wszystkim państwu za państwa zaangażowanie
– powiedziała na koniec komisarz, po czym usiadła i rzuciła siarczystą uwagę.
Najwyraźniej znów potwierdziły się jej słowa z 2011 roku.
Mam niewyparzony język, nie lubię się pokazywać, klnę i przede wszystkim nie gadam z ludźmi, których uważam za durnych
– powiedziała wówczas była minister w rządzie Donalda Tuska.
Cóż dodać…
gah/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/393306-pokaz-chamstwa-w-wykonaniu-elzbiety-bienkowskiej-komisarz-ue-podczas-debaty-w-ke-kwa-jak-ja-tego-nienawidze