500 plus to jeden z tematów, w którym Platforma Obywatelska prześciga samą siebie w odpowiedziach. Słyszeliśmy już tyle wersji, że chyba sam Schetyna ze swoją trzódką pogubił się w tym, która z nich jest oficjalna.
Nie inaczej było i tym razem. Na spotkaniu Klubu Obywatelskiego, w którym udział brali Borys Budka i Kinga Gajewska, poseł PO przedstawił nowe spojrzenie partii na program 500 plus.
Ogólnie wizja jest dość mroczna i nie jednego mogłaby przestraszyć. My jednak wiemy, że doskonale wpisuje się w obecny program Platformy Obywatelskiej, czyli bycie antyPiS-em. I nie pomoże tu nawet to, że sami temu zaprzeczają.
500 plus będzie możliwe nadal tylko, jeśli Polska będzie się rozwijać. Natomiast widzimy doskonale, że oni dążą do PRL-u bis. Do państwa sterowanego centralnie, do państwa zarządzanego przez „misiewiczów”
— dramatyzował Borys Budka.
I zaczęła się wyliczanka: likwidacja stoczni to wina PiS, największy w historii import węgla z Rosji to wuna PiS, padające spółki to wina PiS, bzdury podawane przez TVP Info to wina PiS.
Zapomniał tylko dodać, że klęska Platformy Obywatelskiej w wyborach też było winą PiS.
Ludziom trzeba tłumaczyć, że jeżeli nie będzie stabilnego wzrostu gospodarczego to 500 plus jest tu zagrożone
— straszył dalej Budka.
Do grupki swoich wielbicieli, którzy przyszli posłuchać, co ma do powiedzenia, zaapelował o to, żeby rozmawiali ze swoimi sąsiadami, kolegami i koleżankami. A powód jest nie byle jaki.
Ja wiem, że jest ciężko. Ale to scenariusz podziału przygotowany przez Kaczyńskiego. On to uwielbia. On właśnie dąży do tego, żeby brat z bratem nie rozmawiał
— dramatyzował poseł PO.
Udzielił nawet kilku wskazówek, co mają mówić w tych sąsiedzkich rozmowach, z którymi ponoć tak bardzo walczy Jarosław Kaczyński.
Słuchaj, ty miałeś taki wybór, ale zrozum, że to był zły wybór. Daj się namówić na dobry wybór. Daj się namówić na to, by Polska się rozwijała. Pamiętaj, że jeśli nie bezie stabilnego rozwoju Polski, nie będzie relacji partnerstwa z UE, to skończy się era dobrobytu, bo tam się zamkną na nas rynki. Koniec, kropka. Jeżeli byłaby druga kadencja PiS, to naprawdę mamy krach gospodarczy
— mówił Budka.
Doprawdy tak mroczna wizja przyszłości Polski może przerazić niejednego wyborcę PO. Co ciekawe, pan Budka nie przedstawił żadnej propozycji. Być może w końcu PO ustali jedną wspólną wersję dotyczącą programu 500 plus?
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/393228-mroczna-przyszlosc-polski-wedlug-borysa-budki-druga-kadencja-pis-to-krach-gospodarczy-kaczynski-uwielbia-dzielic-ma-taki-scenariusz-wideo