Pierwsze posiedzenie KRS po zwolnieniu stanowiska przewodniczącego Rady może zwołać najstarszy wiekiem członek KRS będący sędzią lub sędzią w stanie spoczynku - to m.in. przewiduje nowelizacja ustaw sądowych, którą podpisał prezydent Andrzej Duda.
Kancelaria Prezydenta poinformowała w czwartek na stronie internetowej, że w środę prezydent podpisał nowelizację ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz ustawy o Sądzie Najwyższym.
Zgodnie z nowelizacją, pierwsze posiedzenie KRS po zwolnieniu stanowiska przewodniczącego Rady - jeśli nie zrobi tego w określonym terminie I prezes SN - może zwołać najstarszy wiekiem członek Rady, będący sędzią lub sędzią w stanie spoczynku.
Nowelizacja ustaw o ustroju sądów powszechnych, Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, przewiduje także, „wyłączenie Prezydenta RP z całej procedury” wyrażania zgody na dalsze sprawowanie urzędu przez sędziego po osiągnięciu przez niego wieku, w którym przechodzi w stan spoczynku, i przekazanie tej kompetencji KRS.
Zgodnie z nowymi przepisami to KRS, a nie prezydent może wyrazić zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego po ukończeniu przez sędziego 65. roku życia; decyzje Rady w tym zakresie mają być ostateczne.
Nowela wprowadza też dwustopniową procedurę konsultacji przy odwołaniu prezesa lub wiceprezesa sądu. Według nowych przepisów, minister sprawiedliwości najpierw zasięga opinii kolegium sądu, a jeżeli ta jest negatywna - zwraca się do KRS.
KRS będzie mogła większością dwóch trzecich głosów odmówić zgody na odwołanie prezesa sądu - co jest wiążące dla ministra. Jeśli KRS nie zajmie stanowiska w tej sprawie w terminie 30 dni, to brak tego stanowiska nie będzie stał na przeszkodzie w odwołaniu prezesa sądu przez ministra.
Znowelizowane przepisy zakładają też zrównanie wieku przejścia w stan spoczynku kobiet i mężczyzn sędziów do 65 lat. Jednocześnie pozostawiona została kobietom sędziom możliwość przejścia w stan spoczynku w wieku 60 lat, niezależnie od stażu pracy.
Jak poinformował również Kancelaria Prezydenta, Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa PiS, która zakłada m.in. wprowadzenie osobnego budżetu Izby Dyscyplinarnej Sądu.
Podpisana przez prezydenta nowelizacja została uchwalona przez Sejm 12 kwietnia. Jej projekt został opublikowany 3 kwietnia na stronach Sejmu - tego samego dnia, gdy w życie weszła ustawa o SN uchwalona 8 grudnia 2017 roku. „Projektowana nowelizacja ma na celu przede wszystkim wprowadzenie w tej ustawie zmian o charakterze doprecyzowującym, zapewniających sprawną realizację przewidzianych w niej procedur” - uzasadniono potrzebę zmiany.
Zgodnie z ustawą o SN uchwaloną w grudniu ubiegłego roku, I prezes SN jest powoływany przez prezydenta RP na sześcioletnią kadencję, spośród pięciu kandydatów wybranych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN.
W podpisanej w środę przez prezydenta nowelizacji zaznaczono, że „postępowania w przedmiocie wyboru, przedstawienia Prezydentowi RP kandydatów na stanowisko I Prezesa SN lub Prezesa SN oraz powołania na te stanowiska wszczęte i niezakończone” przed wejściem w życie nowelizacji podlegają umorzeniu. Jak wskazano w uzasadnieniu nowelizacji, przepis ten jest wprowadzony „w celu zagwarantowania”, że obsadzenia stanowisk prezesów SN nastąpi w trybie nowej ustawy.
Nowela doprecyzowuje też kwestie dotyczące zwolnienia stanowiska I prezesa SN i prezesa SN. Jak zaznaczono, obecny przepis reguluje bowiem jedynie przypadek, gdy do zwolnienia stanowiska I prezesa SN lub prezesa SN dojdzie wskutek przejścia zajmującego je sędziego w stan spoczynku w ciągu trzech miesięcy po wejściu w życie nowej ustawy o SN z powodu ukończenia 65. roku życia. „Tymczasem do zwolnienia tych stanowisk może dojść również wskutek innych przyczyn, np. przeniesienia w stan spoczynku ze względu na stan zdrowia albo rezygnacji” - wskazano w uzasadnieniu.
Nowelizacja wprowadza ponadto zmiany w gospodarowaniu budżetem Izby Dyscyplinarnej SN. Przewidziano, że prezes SN, kierujący Izbą Dyscyplinarną, będzie samodzielnie - bez udziału czy upoważnienia I prezesa SN - dysponował budżetem związanym z funkcjonowaniem Izby Dyscyplinarnej. Ponadto bez zgody prezesa Izby Dyscyplinarnej nie będzie można w ramach SN zmniejszyć wydatków na tę Izbę.
Natomiast - jak przewidziano w jednym z przepisów przejściowych noweli - jeżeli przed jej wejściem w życie - doszłoby do zmniejszenia wydatków na Izbę Dyscyplinarną, to prezes Izby mógłby przywrócić poprzedni poziom budżetu Izby sprzed zmiany poziomu wydatków.
Zgodnie z ustawą o SN z grudnia 2017 r., wybór ławników do tego sądu, Senat ma przeprowadzić w ciągu trzech miesięcy. W podpisanej przez prezydenta noweli przewidziano w związku z tym m.in. możliwość orzekania w SN w okresie przejściowym przez ławników z Sądu Okręgowego w Warszawie i Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, nie tylko w sprawach dyscyplinarnych, lecz także w sprawach skarg nadzwyczajnych.
Ogłoszenie trzech niepublikowanych „rozstrzygnięć” TK w ciągu siedmiu dni od wejścia w życie przepisów przewiduje nowelizację przepisów dot. Trybunału Konstytucyjnego, którą podpisał prezydent Andrzej Duda. O podpisaniu noweli przez prezydenta poinformował w czwartek KPRP.
Jak podała na stronie internetowej Kancelaria Prezydenta Andrzej Duda w środę podpisał Nowelizacja ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego, którą 22 marca złożyli w Sejmie posłowie PiS.
Ustawa składa się z trzech artykułów. Do ustawy dodany został przepis mówiący, że „rozstrzygnięcia” TK „podjęte z naruszeniem przepisów” poprzednich ustaw o Trybunale „podlegają ogłoszeniu w odpowiednich dziennikach urzędowych po zarządzeniu ich ogłoszenia przez Prezesa Trybunału Konstytucyjnego lub sędziego pełniącego obowiązki Prezesa Trybunału”.
Jeżeli rozstrzygnięcia podjęte z naruszeniem przepisów, o których mowa w zdaniu pierwszym, dotyczyły aktów normatywnych, które utraciły moc obowiązującą, ogłasza się je w odpowiednich dziennikach urzędowych z zaznaczeniem tych okoliczności
— przewiduje nowelizacja.
Drugi z artykułów stanowi, że prezes TK zarządza ogłoszenie „rozstrzygnięć” w odpowiednim dzienniku urzędowym w terminie siedmiu dni od wejścia w życie nowelizacji. Według trzeciego artykułu, nowela wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Jak wskazano w uzasadnieniu noweli, jej autorzy „stoją na stanowisku, że choć publikacja rozstrzygnięć TK z 9 marca, 11 sierpnia i 7 listopada 2016 r., co do zasady nie jest konieczna z punktu widzenia polskiego prawa, to istnieją powody, dla których może to być pod pewnymi warunkami pożądane”.
Rozwiązanie to powinno przyczynić się do zakończenia sporu o TK i wzmocnienia jego pozycji ustrojowej, a także poprawy sytuacji Polski w sporze z Komisją Europejską
— podkreślono.
Pierwsze z orzeczeń, których publikację zakładają przyjęte przepisy, dotyczy noweli ustawy o TK z grudnia 2015 r., autorstwa PiS. Trybunał zakwestionował wówczas m.in. określenie przez nowelę pełnego składu TK jako co najmniej 13 sędziów; wymóg większości 2/3 głosów dla jego orzeczeń; nakaz rozpatrywania wniosków przez TK według kolejności wpływu; wydłużenie terminów rozpatrywania spraw przez TK; możliwość wygaszania mandatu sędziego TK przez Sejm oraz brak w noweli vacatio legis.
Orzeczenie z 11 sierpnia 2016 r. dotyczyło ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z lipca 2016 r. TK w 12-osobowym składzie uznał wtedy za niekonstytucyjne m.in.: zasadę badania wniosków w kolejności wpływu, możliwość blokowania wyroku pełnego składu przez czterech sędziów nawet przez pół roku, zobowiązanie prezesa TK, by dopuścił do orzekania trzech sędziów wybranych przez obecny Sejm, wyłączenie wyroku TK z 9 marca z obowiązku urzędowej publikacji, zapis, że prezes TK „kieruje wniosek” o ogłoszenie wyroku do premiera.
Natomiast orzeczenie z 7 listopada 2016 r. odnosi się do przepisów dotyczących wyłaniania kandydatów na prezesa Trybunału - z lipca 2016 r. TK uznał, że przepisy są konstytucyjne jednak orzeczenie nie zostało opublikowane. Wyrok zapadł wtedy nie w pełnym, ale tylko w 5-osobowym składzie. Stało się tak, gdyż sędzia TK Piotr Pszczółkowski oraz sędziowie Julia Przyłębska (obecna prezes TK) i Zbigniew Jędrzejewski oświadczyli, że nie będą orzekać w pełnych składach TK do czasu dopuszczenia do orzekania trzech innych sędziów wybranych przez Sejm obecnej kadencji, których wówczas nie dopuszczał do orzekania ówczesny prezes TK Andrzej Rzepliński.
ak/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/392803-ciag-dalszy-reformy-wymiaru-sprawiedliwosci-prezydent-podpisal-pakiet-nowelizacji-ustaw-sadowych