Duch Komorowskiego nad nim czuwa? Trzaskowski zachęca warszawiaków do kupna rocznego biletu na komunikację miejską. Tyle, że takiego nie ma

Cieszę się, że Patryk Jaki chce się Warszawy nauczyć. Widać, że nie do końca jest przygotowany

— powiedział w programie „Fakty po Faktach” (TVN24) Rafał Trzaskowski, kandydat PO i .N na prezydenta Warszawy. Na swoje nieszczęście chwilę później udowodnił, że sam ma duży problem ze znajomością stolicy Polski.

CZYTAJ TAKŻE: Dobra mina do złej gry? Trzaskowski: „Czy ja wyglądam na kogoś, kto dzieli? To PiS cały czas dzieli na kasty, na złodziei, komunistów”

Mamy jeden za 3,40, drugi za 4,30. Natomiast ja mam kartę roczną. W związku z tym nie mam tego problemu. Będę zachęcał wszystkich warszawiaków do tego i powinny być preferencje dla tych, którzy mają roczny bilet. To znaczy, że naprawdę go potrzebują

— powiedział Trzaskowski. Problem polega na tym, że w Warszawie bilet przesiadkowy na uprawniający do 75 min jazdy komunikacją miejską kosztuje 4,40 zł, a nie 4,30 zł. Ten błąd jeszcze można by było zrozumieć, ale drugi jest znacznie poważniejszy - Rafał Trzaskowski stwierdził, że ma roczny bilet komunikacji miejskiej i chciałby, aby były preferencje dla tych warszawiaków, którzy taki mają. Sęk w tym, że takowego biletu obecnie nie ma. Wpadkę polityka PO skomentowali internauci.

Trzaskowski wyjaśnił na Twitterze, że chodziło mu o bilet WKM, który otrzymuje każdy poseł. Uprawnia on do przejazdów przez cały rok. Z jego wypowiedzi w „Faktach po faktach” wynika jednak, że nie zorientował się on, że obecnie biletu rocznego dla „zwykłych” mieszkańców Warszawy nie ma.

Każdy poseł otrzymuje WKM. Uprawnia do darmowych przejazdów cały rok. Ja chciałbym, żeby w Warszawie była karta roczna, premiująca korzystających z komunikacji non-stop. Skupmy się na debacie programowej, a nie liczeniu przecinków w każdym TT

— napisał.

Ciekawe, czy Rafał Trzaskowski wyciągnie wnioski z całego zdarzenia. Jak widać nie zna on Warszawy tak dobrze, aby krytykować za rzekomą jej nieznajomość innych.

as/TVN24/Twitter

-

Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać najnowszy numer tygodnika „Sieci”!

Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.