Negocjacje nowego budżetu startują z dobrego punktu wyjściowego. Dla Polski kluczowe będą rozmowy na poziomie międzypaństwowym. Od ponad dwóch lat prezentujemy realistyczne postulaty do wszystkich obszarów budżetu UE. Komisja Europejska oraz państwa członkowskie mają świadomość, że bez odzwierciedlenia polskich interesów w ostatecznym kompromisie nie uda się przyjąć nowych wieloletnich ram finansowych
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jadwiga Wiśniewska, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
wPolityce.pl: Frans Timmermans domagał się większych cięć w polityce spójności. Dziś już wiemy, że nie będą one dla Polski aż tak duże, jak sądzono. Jak ocenia Pani nowy budżet UE?
Jadwiga Wiśniewska: Komisja Europejska przedstawiła projekt nowego budżetu na lata 2021-2027. Propozycja ta rozpoczyna etap trudnych i intensywnych negocjacji pomiędzy krajami członkowskimi. Niemniej jednak jest bardziej korzystna dla Polski niż wcześniej przewidywano. Z pewnością trzeba tu docenić aktywność i interwencję premiera Morawieckiego, który w lutym prezentował racjonalną wizję nowego budżetu, a także działania polskiego rządu. Projekt przewiduje mniejsze cięcia w polityce rolnej i spójności, a większe w programach około unijnych. Pamiętajmy jednak, że cięcia w nowym budżecie są nieuniknione. Wpływy do budżetu będą uszczuplone o kilkanaście miliardów euro rocznie przez wyjście Wlk. Brytanii z UE, a także z powodu potrzeby finansowania nowych unijnych celów: polityki migracyjnej i obronnej. Jednak finansowanie nowych unijnych priorytetów nie może odbywać się kosztem prostego przesunięcia środków z polityki spójności czy rolnej.
Znaczna część budżetu przeznaczona jest na politykę migracyjną. Czy Polska otrzymując te pieniądze będzie musiała się z nich wywiązać w tej kwestii? To znaczy, czy znów mogą pojawić się jakieś naciski na Polskę, by przyjęła imigrantów?
Jeśli chodzi o przyjmowanie migrantów, to Polska jest jednym z unijnych liderów. W ostatnich latach w Polsce osiedliło się około 1,5 mln przybyszów ze Wschodu, głównie z Ukrainy. Prowadzimy niezależną i aktywną politykę migracyjną, jednocześnie zapewniając Polakom bezpieczeństwo. Dbamy też o szczelność wschodniej granicy Polski, która stanowi zarazem wschodnią granicę Unii Europejskiej. Niemniej jednak nie można wykluczyć, że Komisja Europejska znów zacznie wywierać na Polskę presję, aby przyjmować imigrantów z południa zwłaszcza, jeśli nastąpi kolejna fala migracji. Przymusowa relokacja nie rozwiąże kryzysu migracyjnego.
Minister Szymański stwierdził, że Polsce udało się obronić w budżecie UE znaczną część interesów regionu. Za jaką cenę? Polska musiała iść na jakieś ustępstwa? Czy odsunięcie prof. Jana Szyszki od przewodniczenia COP24 było jednym z nich?
To początek bardzo trudnych, skomplikowanych negocjacji. Ile otrzymamy pieniędzy okaże się na końcu tego maratonu, a więc wiosną 2019 r. Zapowiada się, że nie będzie drastycznego przekierowania środków z Europy Wschodniej na Południe. Pierwotnie planowano, aby środki powiązać ze wskaźnikiem bezrobocia. Takie rozwiązanie faworyzowałoby państwa Południa Europy. Teraz okazuje się, że ten wskaźnik nie będzie mocno akcentowany. Możliwy jest wzrost budżetu na rozbudowę Frontexu, czyli ochronę granic zewnętrznych, co wpisuje się w polskie oczekiwania. Jeśli chodzi o przewodniczenie szczytowi klimatycznemu COP24, to powiązanie tej kwestii z negocjacjami budżetowymi jest absolutnie nieuprawnione.
Jak odebrano w UE twarde stanowisko premierów Morawieckiego, Orbana i prezydenta Macrona ws. budżetu? Istniało ryzyko jego zawetowania?
Działania premiera Morawieckiego i polskiego rządu przyniosły oczekiwane rezultaty. Negocjacje nowego budżetu startują z dobrego punktu wyjściowego. Dla Polski kluczowe będą rozmowy na poziomie międzypaństwowym. Od ponad dwóch lat prezentujemy realistyczne postulaty do wszystkich obszarów budżetu UE. Komisja Europejska oraz państwa członkowskie mają świadomość, że bez odzwierciedlenia polskich interesów w ostatecznym kompromisie nie uda się przyjąć nowych wieloletnich ram finansowych.
Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/392647-nasz-wywiad-wisniewska-o-budzecie-ue-dzialania-premiera-morawieckiego-i-polskiego-rzadu-przyniosly-oczekiwane-rezultaty