Przeciągający się protest opiekunów osób niepełnosprawnych w Sejmie sprawia, że coraz częściej staje się on narzędziem do ataków na rząd, który od początku protestu przedstawił już kilka poważnych propozycji wychodzących na przeciw postulatom protestujących. Tym razem o brak współczucia rząd oskarżył Leszek Balcerowicz.

Jeżeli komukolwiek trzeba pomóc, to tym ludziom, opiekunom tych ludzi. Uważam za rzecz haniebną spychanie na nich poprzez stwierdzenie, że trzeba będzie podwyższyć podatki na najbogatszych, całej polityki PiS-u, która sprowadza się do rujnowania budżetu. (…) Oni są pozbawieni empatii, współczucia, albo inteligencji emocjonalnej

—mówił Balcerowicz w rozmowie Jarosławem Kuźniarem.

To przykre, że na tak delikatnej sprawie próbuje się robić politykę. Czy jednak takie słowa Balcerowicz kogoś zaskakują?

kk/Twitter