Sprawa jest wyjątkowo bulwersująca. W Brukseli właśnie przyspieszają prace nad opłatami od linków internetowych, czyli faktycznie nowym podatkiem, którego skutki wykroczą daleko poza wymiar czysto ekonomiczny.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niemcy idą po jeszcze większą dominację w mediach, a polski rząd przyklaskuje?!

Pomysł pojawił się już w 2016 r., ale nie zaszedł daleko na unijnej ścieżce legislacyjnej, ponieważ spotkał się ze zdecydowanym sprzeciwem, między innymi polskiego rządu. Niemcy i ich sojusznicy (w tym europosłowie Platformy Obywatelskiej) nie dali jednak za wygraną. Już jutro temat omówi COREPER, czyli komitet składający się z ambasadorów wszystkich państw członkowskich przy Unii. Z ramienia Komisji Europejskiej sprawę pilotuje Gunther Oettinger, a z ramienia Parlamentu Europejskiego - deputowany Axel Voss z CDU, czyli koalicjantki PO w ramach frakcji EPP.

Interes Niemców w realizacji tego projektu jest jasny. To ich koncerny prasowe są największe i to do nich popłynie gros dochodów z opłat. Niezagrożona będzie zatem ani pozycja finansowa naszych zachodnich sąsiadów w branży, ani - co jeszcze ważniejsze - dominacja ich narracji w przekazie medialnym.

W Polsce przeciwko „podatkowi od linków” protestują już m.in. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, Instytut Ochrony Praw Konsumentów, mniejsi wydawcy, platformy blogerskie, jak Salon24.pl, a nawet poszczególne portale - Jagiellonski24.pl, Wirtualna Polska, czy 300polityka.pl. Na stronie savethelink.org zbierane są podpisy internautów. Niewykluczone, że sprawa znajdzie jednak swój finał na ulicy, jak sześć lat temu w przypadku ACTA.

Projekt należy ocenić jednoznacznie jako antyrynkowy, antywolnościowy i antypolski. To nic innego jak próba wprowadzenia cenzury bocznymi drzwiami. Niewiele zmienia fakt, że ekonomicznej, i że tym razem pod dyktando Brukseli i Berlina, a nie Moskwy.

dr Marian Szołucha - wykładowca w Akademii Finansów i Biznesu Vistula, członek Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego i New York Academy of Sciences

-

Zapraszamy do naszej portalowej księgarni „wSklepiku.pl”. Znajdziesz tam szeroką ofertę interesujących wydawnictw, audiobooki oraz gry edukacyjne. Gwarantujemy pewną i szybką wysyłkę!