Zawsze warto dyskutować na temat zmiany konstytucji bo ta, która dziś jest nie zawsze się sprawdza, nie do końca jest funkcjonalna
—stwierdził na antenie radiowej Jedynki Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, prokurator generalny.
Gość „Sygnałów dnia” odniósł się do wczorajszej zapowiedzi reformy wymiaru sprawiedliwości, czego konsekwencją ma być m.in. zaostrzenie kar.
CZYTAJ WIĘCEJ: Poważne konsekwencje dla przestępców. Ziobro: Uderzymy w największe grupy przestępcze. Będzie kara bezwzględnego dożywocia
W środę Ziobro oraz wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przedstawili przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości program reform „Sprawiedliwość i bezpieczeństwo”. Program zawiera realizowane lub planowane zmiany w prawie karnym.
Jak zaznaczył Ziobro, trzy główne filary tego programu, to: walka z dokuczliwymi dla Polaków, często drobnymi przestępstwami, zaostrzenie kar za najpoważniejsze zbrodnie oraz walka z aferzystami gospodarczymi.
Pierwszy filar dot. uciążliwych przestępstw, które nie zawsze są poważne, ale one mają swoją cenę np. w utracie poczucia bezpieczeństwa, mówię np. o pladze przestępstw kieszonkowych
—mówił Ziobro w Jedynce.
Drugim filarem są ciężkie przestępstwa popełnione przez najcięższych przestępców i tutaj chcemy stosować bardzo surowe sankcje
—podkreślił.
Trzeci filar to wielkie przestępstwa gospodarcze. Nie może być tak, że mafie w białych kołnierzykach kradną i śmieją się z tego, co robią organy ścigania. Oni potrafią liczyć ryzyko. Uderzymy w wielkie afery związane z przetargami, chcemy, aby te pieniądze służyły ludziom, a nie przestępcom
—zaznaczył Ziobro.
Uderzymy w wielkie afery związane z ogromnymi przetargami, jak budowa dróg, autostrad oraz inne wielkie inwestycje, gdzie wchodzą w grę publiczne pieniądze, które są marnotrawione
—dodał.
Nie może być tak, że „białe kołnierzyki” kradną miliardy i kończy się na wyrokach w zawieszeniu, a starsza pani kradnie batonika w sklepie i jest brutalnie traktowana przez wymiar sprawiedliwości. Musi być jakaś elementarna sprawiedliwość
—podkreślił.
W polskim systemie karnym dominują kary w zawieszeniu. Przestępcy się z nich śmieją. Uważamy, że lepiej takiego sprawcę, który jeszcze nie jest zdemoralizowany, umieścić w zakładzie karnym na 15 dni. Może to zadziałać „szokowo”
—stwierdził Ziobro.
kk/Jedynka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/391888-koniec-z-bezkarnoscia-minister-ziobro-stanowczo-nie-moze-byc-tak-ze-biale-kolnierzyki-kradna-miliardy-i-konczy-sie-na-wyrokach-w-zawieszeniu