Reforma w zakresie wymiaru sprawiedliwości ma doprowadzić do tego, aby bardziej skutecznie walczyć m.in. o interesy zwykłych Polaków, którzy często są atakowani przez prozaiczną, codzienną przestępczość - powiedział w środę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
W środę Ziobro oraz wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przedstawili przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości program reform „Sprawiedliwość i bezpieczeństwo”. Program zawiera realizowane lub planowane zmiany w prawie karnym.
Jak zaznaczył Ziobro, trzy główne filary tego programu, to: walka z dokuczliwymi dla Polaków, często drobnymi przestępstwami, zaostrzenie kar za najpoważniejsze zbrodnie oraz walka z aferzystami gospodarczymi.
Wskazał, że jednocześnie resort chce zerwać z „filozofią naiwności”, która mówi, że zdemoralizowanych i okrutnych przestępców da się zresocjalizować.
Jest grupa przestępców, wobec których państwo musi mieć twardą, surową rękę
— podkreślił.
Program jest efektem długotrwałych prac, analiz i badań praktyki funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości; badań, jak to wygląda w innych krajach (…) Polacy mają prawo czuć się bezpiecznie: Na ulicy, w miejscu pracy i w internecie
— powiedział wiceminister Warchoł.
Jak zaznaczył Polacy „znają przypadki na osiedlach i ulicach osób, które drwią sobie z wymiaru sprawiedliwości, a kara w zawieszeniu jeszcze bardziej rozzuchwala takich przestępców”.
Dlatego - jak zaznaczono w opracowaniu MS przekazanym PAP - planowana jest m.in. zmiana wprowadzająca możliwość krótkotrwałych kar pozbawienia wolności - jako elementu tzw. kary przepołowionej, czyli część wyroku skazany będzie odbywał w więzieniu, a resztę odbywał w rygorze jej zawieszenia. Osoby skazane na karę pozbawienia wolności - nie przekraczającą półtora roku - sądy będą mogły kierować do więzienia na 15 dni albo od miesiąca do pół roku.
Krótki pobyt w więzieniu ma być przestrogą na całe życie dla osób, które tylko incydentalnie weszły w konflikt z prawem. Ma pełnić rolę wychowawczą. Dziś wobec sprawców mniej groźnych przestępstw, skazywanych na kary do roku pozbawienia wolności, sądy zbyt często orzekają zawieszenie kary. To utwierdza przestępców poczuciu bezkarności
— oceniło MS.
Ponadto - według zapowiedzi resortu sprawiedliwości - ma zostać wprowadzona nowa kategoria przestępstwa przeciwko mieniu - kradzież zuchwała.
Za takie przestępstwo ma grozić od sześciu miesięcy do 8 lat więzienia, bez względu na wartość skradzionej rzeczy. Dziś złodzieje są często karani grzywną, której wysokość jest niższa od wartości ich łupu. Opłaca im się wracać do złodziejskiego procederu
— oceniło MS w opracowaniu opisującym program reform.
Dzisiaj kary są iluzoryczne
— powiedział Warchoł.
Ponadto w odniesieniu do przestępstwa kradzieży - jak poinformował resort w tym opracowaniu - zmienią się zasady ujmowania tzw. przestępstwa ciągłego.
Będzie za nie grozić nawet do 20 lat więzienia, podczas gdy dziś – tylko do 10 lat, a kary nie będzie można w całości zawiesić
— zaznaczono. Chodzi o liczne kradzieże dokonywane w krótkich odstępach czasu.
Złodzieje potrafią doskonale kalkulować ryzyko swojego przestępczego procederu. Dziś sprawcy włamania do jednego mieszkania czy altanki na działce grozi taka sama kara, jak w przypadku, gdy okradają wszystkie mieszkania w bloku czy wszystkie altanki w ogródkach działkowych. Opłaca im się kradzież na masową skalę
— uzasadnia konieczność tej ostatniej zmiany resort.
Jeden z segmentów tego programu odnosi się do przestępczości gospodarczej. Ziobro wskazał, że „przestępczy gospodarczy rachują, umieją liczyć, są nastawieni na pieniądze, będą musieli odpowiedzieć sobie na pytanie, czy im się opłaca popełniać tego typu przestępstwa”.
Jestem przekonany, że wielu z nich dojdzie do wniosku, że takich przestępstw nie opłaca się popełniać
— ocenił.
Jak dodał tak samo, jak „wielu z nich doszło do takiego wniosku w przypadku przestępczości VAT-owskiej i dzięki temu są miliardy złotych na wiele ważnych projektów”.
Jak zaznaczono w opracowaniu Ministerstwa Sprawiedliwości opisującym program reform zaostrzeniu ma ulec odpowiedzialność karna za ”łapówki”.
Dziś za przyjęcie łapówki powyżej 200 tys. zł grozi od dwóch do 12 lat więzienia. Nowe prawo ma działać odstraszająco na tych, którzy wikłają się w wielkie afery. Przyjęcie korzyści majątkowej powyżej miliona zł będzie zagrożone karą od trzech do 20 lat pozbawienia wolności
— wskazało MS.
Uelastycznieniu mają też ulec wymiary kar za fałszowanie faktur.
W przypadku fałszerstw na wielką skalę, a więc powyżej 10 mln zł, prawo ma być surowe. Pozwoli orzekać kary w przedziale od 5 do 25 lat więzienia. Dziś jest mało elastyczne. Zakłada kary od 5 do 15 oraz 25 lat pozbawienia wolności
— wskazał resort.
Ponadto nowe przepisy mają ułatwić „walkę z +ustawianiem+ przetargów, gdy są w nie choćby częściowo zaangażowane publiczne pieniądze - rządowe, samorządowe albo z Unii Europejskiej”.
W budzących wątpliwości sprawach prokuratura będzie mogła podejmować działania z urzędu, a nie czekać na złożenie zawiadomienia
— zapowiada MS.
Ziobro podkreślił, że resort sprawiedliwości zamierza uderzyć w największe grupy przestępcze, które parają się bardzo ciężkimi przestępstwami.
Chcemy zerwać z filozofią naiwności, według której zdemoralizowanych przestępców, sprawców okrutnych czynów wymierzonych w ludzkie życie (…), że tych ludzi da się zresocjalizować. Nie chcemy być naiwni, jest grupa przestępców, wobec których państwo musi mieć surową rękę. Tacy ludzie muszą trafiać na lata do więzienia
— mówił Ziobro.
Szef resortu podkreślił, że przedstawione zmiany w Kodeksie karnym zakładają m.in. zaostrzenie kar za najgroźniejsze przestępstwa.
Dotyczy to zbrodni, które stanowią niewielką część (…), ale wyrządzają największą krzywdę i mają najtragiczniejsze, często nieodwracalne skutki. Te czyny muszą być karane bezwzględnie i surowo
— wskazało ministerstwo sprawiedliwości w projekcie zmian.
Resort zaproponował, zwiększenie maksymalnego wymiaru kary za rozbój z 12 lat więzienia do 15 lat, a za rozbój z użyciem broni z 15 do 20 lat więzienia. Również za doprowadzanie do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ma grozić do 20 lat, a nie - jak dotychczas - 15 lat więzienia. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozić będzie kara 20 lat więzienia.
Z kolei maksymalna kara za doprowadzenie do uszczerbku na zdrowiu, którego efektem jest śmierć, została zwiększona z 25 lat więzienia lub dożywocia do 30 lat więzienia lub dożywocia. Za porwanie dla okupu grozić będzie do 20 lat więzienia, taka sama kara grozić będzie za porwanie dla okupu ze szczególnym udręczeniem i za handel ludźmi.
Minister sprawiedliwości zapowiedział również wprowadzenie do Kodeksu karnego bezwzględnego dożywocia bez możliwości warunkowego zwolnienia. Według zapowiedzi resortu, kara taka ma być orzekana wobec sprawców, którzy są trwale niebezpieczni dla społeczeństwa. Karą bezwzględnego dożywocia będą też objęte osoby, które w zostały w przeszłości skazane na dożywocie albo na 20 i więcej lat więzienia, a dopuściły się kolejnego przestępstwa, za które orzeczono wobec nich dożywocie.
Projekt resortu wydłuża także do 35 lat okres, po którym skazani na „zwykłe” dożywocie mogą ubiegać się o warunkowe zwolnienie. Dziś wynosi on 25 lat.
Zmiany do Kodeksu karnego przewidują również zaostrzenie kar wobec gwałcicieli. Za gwałt ze szczególnym okrucieństwem grozić będzie do 25 lat więzienia, gdy obecnie jest to 15 lat więzienia. Najwyższy wymiar kary za gwałt na dziecku zwiększy się z 15 lat więzienia do 20 lat. Ponadto, zwiększą się również maksymalne kary za gwałt z użyciem np. pigułki gwałtu oraz gwałt na kobiecie w ciąży z 12 lat do 15 lat więzienia.
Według propozycji resortu, sąd – na wniosek ofiary gwałtu – będzie musiał orzec wobec skazanego zakaz zbliżania się do jego ofiary. Resort wykluczył również możliwość warunkowego zwolnienia gwałcicieli skazanych na dożywocie, którzy doprowadzili do śmierci dziecka.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/391794-powazne-konsekwencje-dla-przestepcow-ziobro-uderzymy-w-najwieksze-grupy-przestepcze-bedzie-kara-bezwzglednego-dozywocia