Bzdury zupełnie, nie było żadnej wspólnej wizyty, nie było czego dzielić. To polityka PiS-u. To próba polowania na Donalda Tuska i szukania winnego w nim. Jest akurat ostatnią osobą, która za to odpowiada. Nie KPRM, nie Donald Tusk był organizatorem lot do Smoleńska, nie on ustalał skład gości zapraszanych na pokład i nie on kilkanaście godzin wcześniej ustalił ostateczną listę pasażerów
– grzmiał w programie „Tłit” (Wirtualna Polska) Krzysztof Brejza, poseł PO.
Nie szukajmy winy akurat w Donaldzie Tusku. To wina Tuska, że kilkudziesięciu funkcjonariuszy państwa, goście, generalicja, prezydent wraz z małżonką zostali wpakowani do jednego samolotu? Samolot, mimo że nie powinien wylecieć - wyleciał, piloci nie mieli uprawnień, samolot powinien na 100 metrach odejść, bo piloci nie widzieli ziemi, a jednak próbowali zejść pod chmury, żeby te ziemie zobaczyć i niestety stało się jak się stało. Przebieg tej katastrofy jest znany. Politycy PiS-u zamiast szukać winy w Donaldzie Tusku, niech zweryfikują swoich funkcjonariuszy z KPRP, np. p. Sasina albo tych, którzy przez kilka lat nieumiejętnie wydają miliony na podkomisję smoleńską
– atakował parlamentarzysta.
W podobnym tonie wypowiadał się na temat afery Amber Gold.
W sprawie Amber Gold państwo tam gdzie działało skutecznie, gdzie niszczyło te piramidę finansową, byli ludzie podporządkowani administracji rządowej – ABW i KNF
– twierdził Brejza.
Zapytany o przesłuchanie byłego premiera w tej sprawie, powiedział:
Donald Tusk powie prawdę ws. funkcjonowania państwa tam, gdzie byli ludzie PiS-u, szef KNF, nominowany przez Jarosława Kaczyńskiego, w latach 2006-2011 P. Kluza, który nie zrobił nic, dwie panie prokurator referent awansowane przez Zbigniew Ziobrę, szef wydziału przestępczości gospodarczej awansowany przez Zbigniewa Ziobrę do Prokuratury Krajowej. Pani Syguła, szef wydziału nadzoru, w którym od stycznia 2012 roku nie działo się nic ws. Amber Gold, została awansowana na z-cę prokuratora okręgowego. To jest państwo PiS – teoretyczne i państwo PO - skuteczne o tyle, że tam gdzie służby były podporządkowane Donaldowi Tuskowi, to ABW potrafiło pokłócić się z prokuratorami.
Po czym dodał:
Polacy zobaczą, że ta komisja to pseudokomisja, spektakl czysto polityczny, który ma nie wyjaśnić błędów w mechanizmie funkcjonowania państwa, przecież tam nie ma mowy o odpowiedzialności prokuratorów z Prokuratury Generalnej. Dopiero po mojej interwencji dotarła teczka prokuratorów, którzy zawalili sprawę. (…) Próbowali to ukryć przed posłami PiS-u. (…) To komisja zafiksowana na punkcie Tuska.
Poseł PO odniósł się również do ewentualnego startu Donalda Tuska w wyborach prezydenckich.
Jestem przekonany, że dla polityków PiS-u – Jarosława Kaczyńskiego i Andrzeja Dudy Donald Tusk jest wielkim zagrożeniem. Będzie bardzo dobrym kandydatem na prezydenta
– powiedział Brejza.
Nie obyło się bez obelg pod adresem rządzących.
To rząd partaczy, którzy kłócą nas z sąsiadami, spychają nas na margines Europy, (…) dążą do tego, żeby Polacy byli ukarani za ich chore wizje
– grzmiał polityk PO.
Trójpodział władzy został przez nich zniszczony, sądy zostały przez nich zniszczone
– dodał.
Zapytany o politykę jego ojca, Ryszarda Brejzy, prezydenta Inowrocławia, który przyznał urzędnikom nagrody, których łączna kwota może wywołać zawrót głowy, powiedział:
Jestem elementem ataku pisowskiej telewizji za ujawnienie pseudonagród, lewych premii dla ministrów. Kurski z Kaczyńskim wydali wyrok, ale ja się nie poddam.
Po czym dodał:
Za co jestem atakowany? Za to, że prezydent Inowrocławia nosi takie samo nazwisko jak ja? Nie jest członkiem PO. Nagrodę dostał asystent Beaty Kempy p. Polak, który jest zatrudniony w KPRM, ale to były nagrody dla urzędników, którzy muszą przeżyć, dla pracowników administracji, dla woźnego, który musi przeżyć za 1800 zł miesięcznie. Tym ludziom dano nagrody na Boże Narodzenie, Należy im to zabrać?
Następnie Brejza przystąpił do kontrataku.
Na tego człowieka najeżdża dziennikarz Kurskiego, p. Jacek Kowalski, który trzy lata temu żądał od niego, żeby bez konkursu został zatrudniony jako rzecznik prasowy urzędu miasta. On chciał być oficerem prasowym bezpartyjnego prezydenta miasta. Osoba, która jest delikatnie mówiąc wątpliwa moralnie, bo oszukała chłopca chorego na raka na zbiórce charytatywnej nie rozliczając koncertu, oszukał kilku dziennikarzy, którzy poręczyli kredyt i biorą nieuczciwego człowieka do nagonki na mnie. Ja się nie dam zastraszyć. Kaczyński z Kurskim, muszą sięgać po oszusta, żeby zniszczyć Krzysztofa Brejzę za to, że ujawniłem lewe nagrody PiS-u. Doprowadzę to do końca! (…) Wbrew nagonce organizowanej przez twarz telewizji Kurskiego, który jest oszustem, który oszukał dziecko chore na raka, zmuszę PiS, żeby te pieniądze wróciły do budżetu. Bo przekazanie ich na Caritas sprawy nie rozwiązuje, bo zostały przyznane nielegalnie, bez podstawy prawnej
– grzmiał poseł PO.
Następnie polityk stwierdził:
Boję się o rodzinę. (…) Dostaję różne pogróżki, ale czasem strach ma duże oczy. Ja się nie poddam. Jeśli TVPiS nie może na wolnym rynku w Warszawie znaleźć dziennikarzy, którzy zgodzą się robić nagonkę na mnie, tylko muszą sięgać po oszusta, który oszukał dziecko chore na raka, to świadczy tylko o tym, że celnie ich trafiliśmy i pociągniemy to do końca.
Zapytany o sytuację wewnątrz Platformy Obywatelskiej, odpowiedział:
Grzegorz Schetyna jest bardzo dobrym przewodniczącym PO. (…) Bardzo ciężko pracuję, bardzo ciężko pracujemy drużynowo, biorę udział we wspaniałym projekcie, jakim jest PO, który nazywam PO. 2.0, żeby pokazać nowe twarze. (…) Partia prowadzona jest bardzo dobrze. Nie wiem, skąd te wątpliwości.
Najwyraźniej politycy PO mogą powiedzieć wszystko, byle tylko przedstawić Donalda Tuska w dobrym świetle, a Grzegorza Schetynę ukazać jako dobrego lidera. A jakie są fakty? Każdy widzi.
gah/Wirtualna Polska
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/391599-brejza-contra-fakty-nie-bylo-zadnej-wspolnej-wizyty-nie-bylo-czego-dzielic-to-polityka-pis-u-to-proba-polowania-na-donalda-tuska