Nadal bez potwierdzenia. Ale Jacek Wojciechowicz już zapowiada: „Jeżeli wystartuję, to nie przeciwko komuś”

Jeżeli wystartuję w tych wyborach to nie zamieram startować przeciwko komuś. Zamierzam wystartować przeciwko partyjniactwu i zawłaszczaniu Warszawy. Chcę startować dla Warszawy i i dla Warszawiaków

— przekonywał w „Minęła Dwudziesta” (TVP Info) Jacek Wojciechowicz, były wiceprezydent Warszawy.

Jak informowała w niedzielę PAP – Jacek Wojciechowicz zamierza oficjalnie ogłosić w okolicy weekendu majowego. Jednak nadal nie ma potwierdzenia z jego strony.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ludzie HGW staną przeciw sobie? PAP: Jacek Wojciechowicz ogłosi swój start w wyborach na prezydenta Warszawy. Co na to Trzaskowski?

Były wiceprezydent Warszawy stwierdził, że jest zaskoczony głosami z PO, że jego ewentualny start w wyborach na prezydenta stolicy to stanięcie przeciwko tej partii i wsparcie kandydata PiS.

Są dwie tury wyborów. Nie ma dwóch PiS-ów, żeby do II tury wszedł kandydat PiS-u i PiS-u. Wiadomo, że wejdzie ktoś z opozycji

— mówił Wojciechowicz.

I tura to swoiste prawybory. Więc mówienie, że ktoś kogoś osłabia jest bez sensu i jest kłamliwe

— odparł.

Żadne startowanie moje czy kogokolwiek innego, nie osłabia tej strony opozycyjnej wobec kandydata PiS-u

— dodał.

Jacek Wojciechowicz nadal nie potwierdził, czy jego kandydatura w wyborach jest pewna.

Jeżeli wystartuję w tych wyborach to nie zamieram startować przeciwko komuś. Zamierzam wystartować przeciwko partyjniactwu i zawłaszczaniu Warszawy. Chcę startować dla Warszawy i i dla Warszawiaków

— zaznaczył.

Warszawa to miasto, które stoi przed ogromną szansą na rozwój i trzeba ją wykorzystać

— dodał.

Nie zabrakło i gorzkich słów pod adresem warszawskiej Platformy.

Czuję się jak Wałęsa gumkowany z historii „Solidarności”. Czuję, że chce się mnie wygumkować z historii Warszawy

— mówił.

ak