Jak wynika z ustaleń portalu wPolityce.pl, w najbliższych dniach dojdzie do wyraźnej intensyfikacji w relacjach polsko-amerykańskich. Do Stanów Zjednoczonych udaje się polska delegacja na bardzo wysokim szczeblu, dogadywane są kolejne konkrety w zakresie współpracy gospodarczej, militarnej i naukowej, a w tle prowadzone są rozmowy w sprawie wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie.
W najbliższym tygodniu do Stanów Zjednoczonych uda się minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Ostatnie negocjacje i dyskusje z Amerykanami w sprawie II fazy programu „Wisła” zmierzają ku szczęśliwemu końcowi. W minionym tygodniu polska delegacja prowadziła rozmowy w Stanach Zjednoczonych, o czym zresztą informował na Twitterze sam szef MON.
Wszystko wskazuje na to, że tak się właśnie stanie, że minister pojawi się w USA. Mogę tylko zdradzić, że chodzi o bardzo ważne spotkania, kwestie i rozmowy
— powiedział nam krótko wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz, odsyłając po szczegółowe informacje do Centrum Operacyjnego odpowiedzialnego za kontakty z mediami. Tam jednak telefon nie odpowiadał.
Jak można się zatem domyślić, planowana wizyta Błaszczaka w MON może być związana z doprowadzeniem do końca kolejnego etapu rozmów z naszymi sojusznikami z USA. Tym bardziej, że minister Błaszczak od początku swojego urzędowania w resorcie przyjął zasadę nieinformowania opinii publicznej o częściowych efektach rozmów.
Przyjąłem zasadę, że będę informował dopiero wtedy, gdy negocjacje zostaną zakończone
— mówił Błaszczak kilka dni temu na antenie radiowej Trójki.
Podstawowym zadaniem systemu Wisła, którego uzbrojeniem będą zestawy Patriot, ma być zwalczanie taktycznych rakiet balistycznych krótkiego zasięgu, w tym pocisków ze zdolnościami do manewrowania.
Przypomnijmy, wartość kontraktu wynegocjowana w pierwszej fazie programu wynosi 4 mld 750 mln dolarów (16,6 mld zł). 700 mln zł ma trafić do polskich zakładów zaangażowanych w program „Wisła”.
Dostawa dwóch baterii Patriot jest planowana do końca 2022 r., osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjnej ma nastąpić na przełomie 2023-24 r. Płatności zostały rozłożone na lata 2018-22. Do pierwszej fazy programu należy 10 umów: pięć z rządem USA (umowa główna dostawy, dwie umowy szkoleniowe, umowa na sprzęt kryptograficzny i umowa na elementy systemu łączności Link-16) oraz pięć umów krajowych (zakup samochodów Jelcz, mobilnych węzłów łączności, pojazdów do transportu pocisków przechwytujących, kabin stanowisk łączności, kierowania i dowodzenia).
W drugiej fazie MON zamierza kupić kolejne baterie z tańszymi pociskami i nowym radarem, dookólnym, a nie sektorowym. Wiele wskazuje na to, że minister Błaszczak udaje się z wizytą do USA, by ogłosić kolejne konkretne ustalenia w tym zakresie.
Wizyta ministra Błaszczaka to nie jedyne przedsięwzięcie w tym zakresie. W najbliższym tygodniu do Stanów Zjednoczonych udaje się też silna gospodarczo-naukowa delegacja ze strony rządu Mateusza Morawieckiego. W USA pojawią się między innymi wicepremier Jarosław Gowin, jego zastępca w resorcie nauki i szkolnictwa wyższego - Piotr Dardziński, minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz oraz wicemarszałek Senatu Adam Bielan.
Fakt, że dochodzi do wizyty na tak wysokim szczeblu i to w tak szerokiej formule, bo Polskę reprezentuje kilku ministrów, świadczy o tym, że stosunku polsko-amerykańskie są na bardzo dobrym poziomie
— powiedział w piątek Gowin.
Najważniejszym punktem tej wizyty będzie podpisanie przez Jarosława Gowina umowy między rządami Polski i USA w zakresie wzajemnej współpracy naukowo-technicznej, do którego dojdzie 23 kwietnia w Waszyngtonie. Szef resortu nauki i szkolnictwa wyższego spotka się też z przedstawicielami władz stanu Wirginia i z przedstawicielami środowiska akademicko-biznesowego z tego stanu.
Zarówno Gowin, jak i Błaszczak odbędą również szereg mniej oficjalnych spotkań, których zakres i ranga są jeszcze precyzowane. Jedno z tych, o których już wiadomo to rozmowy prowadzone w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie. Rzecz jasna chodzi o relacje polsko-izraelskie. Nasi rozmówcy wskazują, że Amerykanie mocno naciskają na to, by ostatni klincz między Warszawą a Tel-Awiwem zakończył się możliwie szybko. Polscy politycy spotkają się również z miejscową Polonią.
W tle rozmów w Stanach Zjednoczonych delegacji ministrów Błaszczaka i Gowina jest również kwestia wizyty prezydenta Dudy w Waszyngtonie. To sprawa, która urosła w ostatnich tygodniach do rangi symbolu - zwłaszcza po pamiętnej awanturze wokół „sankcji”, o jakich pisała część mediów w naszym kraju i odpowiedzi Departamentu Stanu USA.
Z naszych ustaleń wynika, że - na dziś - najbardziej prawdopodobną datą spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem jest jesień bieżącego roku. Co prawda prezydent Duda pojawi się w Stanach Zjednoczonych w maju, w Nowym Jorku, przy okazji przejęcia przez Polskę przewodnictwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ (państwa członkowskie obejmują przewodnictwo rotacyjnie na 1 miesiąc, po raz drugi przewodnictwo Polski to okres drugiej połowy roku 2019), ale nasi rozmówcy wskazują na inny termin bilateralnej wizyty Andrzeja Dudy w Waszyngtonie. Coraz głośniej mówi się o drugiej połowie roku. Politycy, z którymi rozmawialiśmy wskazują, że byłoby dobrze, gdyby do spotkania z Trumpem doszło już po załatwieniu sprawy ustawy o IPN, a nie jest pewne czy Trybunał Konstytucyjny upora się z tą kwestią do majowej wizyty głowy państwa w Stanach Zjednoczonych.
Ciągle potencjalna jesienna wizyta prezydenta Dudy w Stanach Zjednoczonych niosłaby za sobą dodatkowy przekaz i podkreślenie rocznicy 100-lecia odzyskania niepodległości przez nasz kraj. Na początku kwietnia tego roku do podobnego spotkania doszło w Biały Domu w związku z podobną rocznicą na Litwie, Łotwie i w Estonii. Przywódcy tych krajów zostali - wspólnie - przyjęci przez prezydenta Trumpa.
Wiele wskazuje na to, że polska rocznica mogłaby zostać uhonorowana w USA w podobnym charakterze, tym bardziej, że - jak wskazują najbliższe wizyty Błaszczaka i Gowina - gospodarcze i militarne interesy między Warszawą a Waszyngtonem rozwijają się całkiem nieźle.
MARCIN FIJOŁEK
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/391223-tylko-u-nas-ofensywa-w-relacjach-polska-usa-w-stanach-ministrowie-blaszczak-i-gowin-jeszcze-w-tym-roku-prezydent-duda-w-bialym-domu