W tak zwanej „piątce” obietnic Morawieckiego absolutnie nic nie ma. Teraz wymyślił coś innego. Widać, że mamy do czynienia z olbrzymią paniką
—przekonywał w „Faktach po Faktach” TVN24 były minister finansów Jacek Rostowski.
B. minister finansów odnosząc się do dzisiejszego spotkania w Sejmie premiera Morawieckiego z rodzicami osób niepełnosprawnych, stwierdził, że w rządzie panuje „panika”.
Ta „piątka Morawieckiego” to jest olbrzymia micha „zupy nic”. Tam nic absolutnie w tej „piątce” nie ma. Teraz wymyślił coś innego. (…) Widać, że mamy do czynienia z olbrzymią, jakąś niesamowitą paniką
—mówił.
Rostowski pytany był również o funkcjonowanie programu 500 Plus, na który jak przekonywał przed lat „nie ma i nie będzie pieniędzy”. Minister przekonywał, że pieniądze na program znalazły się, bo na świecie jest bardzo dobra koniunktura, która przekłada się na koniunkturę w Polsce.
Nie jest sprawą ani premiera, ani ministra finansów ryzykować przyszłe bezpieczeństwo finansów publicznych i bezpieczeństwo przyszłych pokoleń. (…) Jeżeli Morawiecki chce zaryzykować, że koniunktura w Europie i na świecie będzie dobra, to niech sobie kupuje akcje spółek. Niech Jarosław Kaczyński też to robi
—powiedział, dodając, że cieszy się, że ryzyko się udało i nie ma katastrofy finansowej, ale - jak ocenił - obóz rządzący „nie powinien się tym chwalić”.
Rzeczywiście, tylko czekać, aż Rostowski zacznie chodzić po mediach i przekonywać, że 500 Plus, to jego sukces…
kk/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/391205-smiechu-warte-rostowski-przekonywal-ze-pieniedzy-na-500-nie-bedzie-a-jak-sie-znalazly-to-poucza-rzad-nie-powinien-sie-tym-chwalic