I tu jest nasz żal, że te sprawy mogły być załatwione już dawno w drodze dyskusji z udziałem osób niepełnoprawnych. Nie trzeba było doprowadzać do takiego podgrzania sytuacji, by te osoby były zmuszone do akcji protestacyjnej
—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Grzegorz Długi (Kukiz’15).
wPolityce.pl: Jak odbiera Pan protest matek osób niepełnosprawnych w Sejmie?
Grzegorz Długi: Jeżeli chodzi o kwestię zabezpieczenia tych, którym jest najtrudniej -myślę tu o osobach niepełnosprawnych - to już ponad dwa lata temu składaliśmy cały szereg projektów. Chcę przypomnieć, że w czasie poprzedniego protestu, który był w Sejmie, Paweł Kukiz- nie będący wtedy jeszcze posłem - był tam wtedy i wspierał te osoby. Z tego też powodu ta problematyka jest w jakimś sensie nam bliska. Niestety wszystkie projekty naszych ustaw zostały wrzucone do kosza. I to łącznie z projektem, który pomagał osobom mającym różnego rodzaju problemy natury psychiatrycznej i psychicznej zachować godność. Chodziło w tym przypadku o stosowaną w stosunku do nich terminologię, która jest niewłaściwa. Chcieliśmy też, by nie było konieczności ubezwłasnowalniania tych osób, aby móc wyznaczać im opiekunów, itd. Przy okazji spraw aborcyjnych podnosiliśmy, że powinniśmy zadbać o to, aby matki mające urodzić dzieci niepełnosprawne miały pewność, że ktoś o nie zadba. Ale również, że zadba o same osoby niepełnosprawne, gdy już ich matki czy ojcowie odejdą, bo to jest bardzo poważny problem. Jako cywilizowane społeczeństwo mamy moralny obowiązek pomóc i zabezpieczyć pewne osoby.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że powstanie projekt ustawy pomagającej osobom niepełnosprawnym. Jesteście otwarci na jego wsparcie, czy będziecie konsekwentnie trwać przy swoich projektach?
Dla nas najistotniejszy jest efekt, by te osoby miały nieco ulgi, a ich rodziny trochę większe poczucie bezpieczeństwa. I to jest ważne, a nie nasze ambicje. Ja tylko chcę zwrócić uwagę na to, że fatalną jest ta polityka, która nie reaguje na rozsądne projekty, tylko na protesty, awantury i krzyk. Dobra polityka powinna być prowadzona według spokojnej argumentacji i dostrzegania potrzeb osób niepełnosprawnych, a nie dopiero wtedy, jak te osoby sięgną po środki ostateczne. I tu jest nasz żal, że te sprawy mogły być załatwione już dawno w drodze dyskusji z udziałem osób niepełnoprawnych. Nie trzeba było doprowadzać do takiego podgrzania sytuacji, by te osoby były zmuszone do akcji protestacyjnej.
No tak, ale wcześniej rząd PO- PSL nic dla nich nie zrobił.
Nie tylko, że nic nie zrobił, ale jeszcze blokował. Na szczęście społeczeństwo wystawiło mu rachunek i poniósł polityczne konsekwencje swojej absolutnej indolencji i polityki, że „nic się nie da”. Natomiast to już jest historia, a my w tej chwili mówimy o obecnym czasie. Oczywiście cieszymy się, że władza w końcu dostrzegła i postanowiła coś z tym zrobić.
Paweł Kukiz zarzucił PiS, że odrzucił wszystkie wasze projekty ws. pomocy osobom niepełnosprawnym. Poseł Mularczyk w odpowiedzi zaapelował do niego, by nie licytował kto bardziej im pomaga, tylko poparł obecne prace rządu w tej kwestii. Zrobicie to?
Absolutnie nie chodzi tu o licytację, tylko o to, aby politycy nie wykorzystywali tych osób, którzy najbardziej zostali doświadczeni przez życie dla celów politycznych. Chcemy obudzić władze, żeby reagowała wcześniej na dobre, rozsądne propozycje, a nie dopiero jak ludzie wychodzą z protestami. Natomiast w tej chwili każdy chce się ogrzać przy tym proteście i wyciągnąć z tego polityczne korzyści. Oczywiście poprzemy wszystkie dobre projekty. Dobrze, że w końcu Sejm tym się zajmie.
Rozmawiał Piotr Czartoryski- Sziler
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/391152-nasz-wywiad-dlugi-o-pomocy-niepelnosprawnym-poprzemy-wszystkie-dobre-projekty-dobrze-ze-w-koncu-sejm-tym-sie-zajmie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.