To jest robione celowo, żeby podkreślić, jak ta władza jest blisko Kościoła. Ja tego nie rozumiem i bardzo jestem tym zgorszony
— stwierdził bp. Tadeusz Pieronek, w programie „Tłit”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hierarcha w oparach absurdu. Bp Pieronek: „Odwracanie wzroku od rasizmu i udawanie, że go nie ma, jest poparciem dla niego”
Najbardziej apolityczny biskup, wspierający na każdym kroku Platformę Obywatelską odniósł się tymi słowami do miesięcznic smoleńskich, stwierdzając, że to wszystko nie idzie we właściwym kierunku.
Zostawmy to ludziom, którzy chcą rządzić i zajmijmy się sprawami ważnymi wewnętrznie, budowaniem świętości ludzkiej
— mówił Pieronek.
Odnosząc się do sprawy głosu Kościoła w sprawie ustawy „Zatrzymaj aborcję”, która zakazuje zabijania nienarodzonych dzieci tylko dlatego, że są chore, bp Pieronek stwierdził, że ich zaangażowanie w tę sprawę jest błędem, ponieważ nie można nikogo nawracać siłą, a „każdy człowiek ma swoje sumienie”.
Co więcej, „bezpartyjny biskup” powiedział, że Kościół lubi być tak blisko polityki właśnie dlatego, że uważa się za instytucję, a powinien zająć się tym, do czego został powołany.
Dziwię się, że proboszcz czy biskup otwiera katedrę, rzekomo by się modlić. A celem są manifestacje ideologiczne i polityczne
— przekonywał bp Pieronek.
To ciekawe, że biskup, który tak chętnie wspiera Platformę Obywatelską, samemu uznając się za „apolitycznego”, gani Kościół, którego sam jest przedstawicielem i zarzuca mu „politykowanie”…
wkt/”Tłit”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/391110-apolityczny-biskup-pieronek-znow-politykuje-te-miesiecznice-byly-robione-celowo-zeby-podkreslic-jak-wladza-jest-blisko-kosciola-to-gorszace