Muszę być odpowiedzialny; ten problem nie zostanie zlekceważony, mogę to powiedzieć z całym przekonaniem

— powiedział Tadeusz Cymański w rozmowie z tvn24 („Jeden na jeden”).

Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości był pytany o protest rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych, którzy pikietują w Sejmie.

Dokonała się ogromna zmiana - i mówię to z pełnym przekonaniem. Polityka społeczna poszła do przodu, co nie znaczy, że nie ma bardzo poważnych problemów. (…) Mamy bardzo dobrą sytuację gospodarczą, trend, dynamikę, natomiast konsekwencją bardzo wielu decyzji, które już zapadły jest to, że mamy bardoz poważne obciążenia

— przyznał.

Czy jest szansa na realizację postulatów protestujących?

To trzeba wyliczyć. To nie są łatwe decyzje, to często dramatyczny wybór, komu najpierw pomóc. Ja jestem rzecznikiem tych osób… Ten problem będzie. Chcę się podzielić nadzieją i przekonaniem, bo wrażliwości naszemu rządowi nie brakuje. (…) Muszę być odpowiedzialny; ten problem nie zostanie zlekceważony, mogę to powiedzieć z całym przekonaniem

— zapewnił.

lw, tvn24