Sondaże są miarą, której trzeba się przyglądać, ale to nie może dyktować polityki. My w ciągu tych dwóch lat zrobiliśmy praktycznie to, do czego się zobowiązaliśmy w kampanii. Program został albo zakończony, albo projekty są wprowadzone w życie. Potrzebny jest nowy impuls. Konwencja sobotnia tym była. Były nowe projekty, pomysły
— podkreśliła wicepremier Beata Szydło, odnosząc się na antenie Radia Kraków do sobotniej konwencji Zjednoczonej Prawicy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Zakończyła się konwencja PiS. Jarosław Kaczyński: „Prowadzimy Polskę ku jej wielkości i pomyślności”
Jak dodała, dobrze się stało, że sondaże są teraz niższe dla Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ jest to „impuls do roboty”.
Nie można spocząć na laurach. Mamy nowe projekty. Przed nami długa droga po Polsce. Na konwencji powiedziałam, że się zasiedzieliśmy w Warszawie. Trzeba słuchać ludzi. W kampanii jeździliśmy, słuchaliśmy ludzi. To dało nam wygraną. Trzeba do tego zwrócić. Polityk jest mądry mądrością swoich wyborców
— zwróciła uwagę premier Beata Szydło.
Beata Szydło przypomniała również, że niedługo przez rząd zostanie przyjęty dokument z opisaną polityką senioralną rządu PiS.
Odnosząc się do propozycji 300 zł na wyprawkę dla ucznia zapewniła, że projekt wejdzie w życie wraz z nowym rokiem szkolnym.
Każdy uczeń do 18 roku życia dostanie 300 złotych wyprawki, żeby kupić pomoce szkolne. Dla wielu rodzin te pieniądze, dodatkowo do 500+, będą znacząca pomocą. Podkreślamy wagę inwestowania w dzieci. To nasz priorytet, to nasza przyszłość. Stąd decyzja premiera o tym projekcie
— wyjaśniła premier Szydło, dodając jednocześnie, że samorządy nie muszą się obawiać, ponieważ rząd nie robi niczego ich kosztem.
Chcemy inwestować w dzieci, młode rodziny i osoby starsze. To sprawa rządu i samorządu. Samorządowcy próbują się odseparować od polityki rządu. Wspólne inwestycje pokazują społeczeństwu, że to wspólna, ważna sprawa
— dodała premier.
Szydło przypomniała także o programie Mama+, podkreślając, że jest to próba docenienia tych kobiet, które poświęciły się wychowywaniu dzieci, co jest bardzo ciężką pracą.
Jeśli mama osiągnie wiek emerytalny, a nie pracowała, będzie miała minimalną emeryturę. Jeśli jej brakło do tej wysokości minimalnej emerytury wypracowanych lat, będzie to kwota uzupełniająca. To podkreślenie roli macierzyństwa. Bycie mamą wielodzietnej rodziny ciężka praca i poświecenie. To pokazanie, że rodzina to jest to, co powinniśmy hołubić
— powiedziała w Radiu Kraków wicepremier, dodając, że dziwi ją krytykowanie rodzin wielodzietnych.
Rozmowa dotyczyła również złożonego w Sejmie projektu obniżającego uposażenia dla posłów, senatorów i włodarzy samorządowych. Premier Szydło podkreśliła, że wierzy w to, że ludzie nie idą do polityki dla pieniędzy, że mają poczucie misji i służby.
wkt/Radio Kraków
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/390418-rzad-nie-spoczywa-na-laurach-wicepremier-szydlo-zasiedzielismy-sie-w-warszawie-polityk-jest-madry-madroscia-swoich-wyborcow