Pieniądze na obietnice PiS pochodzą głównie z uszczelnienia podatków. Szef KPRM: Z VAT-u za sam rok 2017 to było dodatkowych 30 mld zł

Na pewno konwencja była ważnym wydarzeniem zostały przestawione bardzo ważne deklaracje: „Piątka Morawieckiego”, zobowiązania Prawa i Sprawiedliwości na najbliższe kilkanaście miesięcy, rozwinięcie naszego programu, z którym szliśmy do wyborów w 2015 roku. Ale też jeśli chodzi o samą partię czuć powiew świeżości, mobilizacje. Politycy Prawa i Sprawiedliwości ruszają w Polskę żeby rozmawiać z Polakami

— powiedział na antenie RMF FM Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera.

CZYTAJ TAKŻE: RELACJA. Zakończyła się konwencja PiS. Jarosław Kaczyński: „Prowadzimy Polskę ku jej wielkości i pomyślności”

CZYTAJ TAKŻE: Ministerstwo cyfryzacji z nowym ministrem! Szef KPRM: Dziś do prezydenta Dudy wpłynie odpowiedni wniosek o powołanie szefa resortu

Minister mówił o tym, że od września 2018 zacznie obowiązywać rozwiązanie, zgodnie z którym rodzice otrzymają 300 zł jako wyprawkę na każdego ucznia, mały ZUS dla tych przedsiębiorców, którzy osiągają niskie dochody, najpewniej ma zacząć obowiązywać od stycznia 2019 roku. Pozostałe propozycje z „Piątki Morawieckiego”, w tym obniżenie podatku CIT, również mają zostać wprowadzone w najbliższym czasie.

Na pytanie prowadzącego rozmowę redaktora Roberta Mazurka, skąd znajdą się pieniądze na realizację wszystkich nowych propozycji PiS, Michał Dworczyk odpowiedział:

Pieniądze pochodzą przede wszystkim z uszczelnienia systemu podatkowego. (…) My nie podnosimy VAT-u, a za sam rok 2017 to było dodatkowych 30 mld złotych. To jest skuteczność, która pozwala na realizację ambitnych programów społecznych i gospodarczych.

Redaktor Mazurek pytał o obietnice wyborcze, których PiS jeszcze nie zrealizował - jak chociażby likwidacja NFZ czy podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 8 tys. złotych. Minister Dworczyk powiedział, że „zastanawia się, jak by to było, gdyby te wszystkie rzeczy były zrealizowane”.

Pan redaktor pewnie by pytał: „Ale czemu robicie to wszystko naraz? Przecież żadne państwo, żadna administracja tego nie wytrzyma!”. A teraz pyta pan: „Ale czemu tego nie zrobiliście”? Panie redaktorze, proszę zwrócić uwagę na to - po dwóch i pół roku rządu PiS szereg najistotniejszych obietnic zostało zrealizowanych

— podkreślił. Na koniec rozmowy żartobliwie powiedział:

Z PiS jest jak z dobrym winem. Co roku rząd się staje lepszy.

as/RMF FM