Obniżki podatków, a składka ZUS też jest formą podatku, zawsze powodują wzrost gospodarczy i zwiększenie aktywności gospodarczej. W tym sensie są to oczywiście pozytywne rozwiązania. Jednak jeżeli równolegle za tym nie idą inne zmiany będzie to tylko zmniejszenie dochodów budżetu państwa
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Grzegorz Długi, poseł Kukiz‘15.
wPolityce.pl: Jak pan ocenia dzisiejszą konwencję PiS?
Grzegorz Długi: Obniżki podatków, a składka ZUS też jest formą podatku, zawsze powodują wzrost gospodarczy i zwiększenie aktywności gospodarczej. W tym sensie są to oczywiście pozytywne rozwiązania. Jednak jeżeli równolegle za tym nie idą inne zmiany będzie to tylko zmniejszenie dochodów budżetu państwa. Powinno to być kompleksowe rozwiązanie. Z jednej strony uproszczenie podatków, a z drugiej uproszczenie całego systemu. Uproszczenie jest niezbędne. Ogromna ilość pracy biurokratycznej, jaka musi być poświęcona przez przedsiębiorcę tamuje jego rozwój i aktywność.
W czasie konwencji zapowiedziano olbrzymie wydatki.
Trochę mnie to niepokoi. Nie jestem przeciwnikiem wspierania najsłabszych grup społecznych, bo taka jest rola państwa i nasza kulturowa rola. Boję się jednak, że mamy do czynienia nie ze wspieraniem słabszych, co z kupowaniem poparcia dużych grup społecznych. Druga strona będzie się licytowała z PiS i za chwilę usłyszymy, że da więcej. To jest piękna droga do zniszczenia naszej gospodarki i naszego kraju. Chciałbym, żeby to było troszeczkę opanowane.
Na szczęście mamy niski deficyt budżetowy.
Fakt, że mamy niski deficyt jest bardzo pozytywną sprawą. Ale podkreślam – mamy deficyt, nie nadwyżkę. Obecnie mamy koniunkturę, koniunktura powinna zostać wykorzystana do przygotowywania się na trudniejsze czasy, kiedy będzie dekoniunktura. Jeżeli chcemy wesprzeć starsze pokolenie, a musimy to robić, bo społeczeństwo się starzeje, musimy to robić mądrze. Jesteśmy też narodem coraz bardziej schorowanym, więc potrzebne jest duże wzmocnienie służby zdrowia i opieki nad osobami starszymi. Ale należy to mądrze rozwiązać. To nie może być tylko rozdawnictwo. Muszą to być mądre programy, które nie będą tylko pochłaniały pieniędzy, ale przynosiły konkretne efekty.
Podczas konwencji wskazano na problemy służby zdrowia.
Nie wiem, w jaki sposób zostanie zaklejona dziura kadrowa w służbie zdrowia. Nie mamy lekarzy, nie mamy pielęgniarek. Nie mamy żadnych akcji, które by miały zwiększyć liczbę lekarzy i pielęgniarek. Nie ma żadnych programów, żeby zachęcić ich do pozostania w kraju. Problemy przed nami są ogromne. Niektóre z nich nakreślono w programie, który został przygotowany na pewnym stopniu ogólności. Niektóre z problemów, o których mówię zostały zauważone i zasygnalizowane. To jest na razie przygotowane na etapie politycznym, nie chciałbym powiedzieć, że na poziomie propagandowym, więc mówię, że na poziomie politycznym. W jakie konkrety to się przekuje, zobaczymy. Chciałbym, żeby obecna władza była odpowiedzialna.
Na czym pana zdaniem polega odpowiedzialność władzy?
Odpowiedzialność władzy jest jej największym walorem. Polega nie na myśleniu obliczonym na szybkie i krótkotrwałe korzyści polityczne, ale na długofalowym rozwoju naszego kraju i społeczeństwa. Oczekuję od władzy, aby była odpowiedzialna i nie ścigała się w populizmie. Powinna zapewnić rozwój gospodarczy i społeczny przy zachowaniu dbania o najsłabszych. Najlepiej, żeby władza tak organizowała życie społeczne, aby ci najsłabsi mogli zadbać o siebie, przynajmniej tam gdzie to jest możliwe.
Not. TP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/390244-nasz-wywiad-dlugi-obnizenie-przez-pis-podatkow-jest-pozytywnym-rozwiazaniem-ale-musi-sie-wiazac-z-uproszczeniem-systemu