Politycy totalnej opozycji są najwyraźniej zbici z tropu decyzją I prezes SN Małgorzaty Gersdorf o zwołaniu posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa. Politycy PO i Nowoczesnej nie szczędzą gorzkich słów na Twitterze.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: To koniec obstrukcji ws. KRS? Gersdorf postanowiła zwołać I posiedzenie Rady! „Pozycja I Prezes nie pozwala na gesty nieposłuszeństwa obywatelskiego”

Całkowicie nie zgadzam się z decyzją I Prezes SN. To smutne, że zdecydowała się na ten krok. KRS w obecnym kształcie została wybrana z jawnym otwartym złamaniem Konstytucji i nie powinna być zwoływana

— napisała Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Jednocześnie dobrze że prof. Gersdorf przedstawia swoje wątpliwości co do legitymacji KRS, a także wskazała, że gdyby tego nie zrobiła to PiS i tak by to zrobił przy pomocy różnych machinacji przy ustawach. Niestety ta decyzja może się przyczynić do pogłębienia chaosu prawnego

— dodała posłanka Nowoczesnej.

Pozytywów starał się szukać Borys Budka.

Właśnie otrzymałem skan pisma o zwołaniu na 27 kwietnia posiedzenia KRS. Pierwsza Prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf wyraźnie zaznacza, że nie zmienia oceny co do naruszenia Konstytucji przy wyborze przez posłów PiS i Kukiz 15 sędziów - członków KRS

— czytamy w tweecie polityka PO.

Z kolei Grzegorz Furgo kreślił wizerunek prof. Gersdorf jako ofiary działań PiS.

Nie ma i nie było dobrego rozwiązania .Wiem że będę krytykowana.Galopujące zmiany legislacyjne,doprowadziły do decyzji o zwołaniu posiedzenia KRS. Bezradna Pani Prezes wobec „gangsterstwa politycznego”.Ponura jest wizja dzisiejszej Polski

— napisał polityk Platformy.

gah