Polski kosmonauta kontra niemiecki dom aukcyjny. Mundur ze wszystkimi odznaczeniami wystawia na aukcji renomowany dom aukcyjny z Monachium, twierdząc, że należał do polskiego kosmonauty generała Hermaszewskiego.

To nieudolne fałszerstwo

— mówi generał, podkreślając, że nigdy nie sprzedałby swojego munduru.

Herman Historica München — najpoważniejszy europejski dom aukcyjny zajmujący się militariami — zamieścił w katalogu mundur, który miał stanowić własność generała Mirosława Hermaszewskiego. Zgodnie z opisem, który znajduje się przy pozycji 4780, jest to mundur podpułkownika lotnictwa, na którego klapie znajduje się napis „Hermaszewski”. Oprócz orderów do munduru przypięta jest też odznaka „Lotnik Kosmonauta PRL”. Dom aukcyjny zamieścił nawet obszerny życiorys Mirosława Hermaszewskiego i kopię zdjęcia, na którym nosi on podobny mundur.

Tymczasem generał Hermaszewski, z którym się skontaktowałam, prosząc o komentarz, nie kryje zaskoczenia.

Takich rzeczy się nie robi. Żadnego ze swoich mundurów nigdy bym nie sprzedał i żadnego z pewnością nie wyrzuciłem. Jeden z mundurów znajduje się w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, pozostałe trzymam w domu

— mówi mi generał Hermaszewski.

Zapoznał się ze zdjęciami z katalogu, które mu przesłałam. Jak mówi, część orderów widocznych na zdjęciu odpowiada orderom, które rzeczywiście otrzymał. Nie mogą to jednak być oryginalne ordery, bo te oczywiście nadal posiada i każdy z nich ma swój numer. Odznaka „Lotnik Kosmonauta PRL” miała tylko jedne egzemplarz, z numerem 001. Bez wątpienia oznaka na mundurze wystawionym przez niemiecki dom aukcyjny jest kopią, tak jak te, które sprzedaje się na Allegro.

Ktoś próbował odtworzyć ordery, które dostałem. Oglądał zapewne moje zdjęcia. Nie zrobił jednak tego dobrze, zabrakło np. dość unikalnego orderu radzieckiego, który został zastąpiony jakimś orderem, którego nigdy nie miałem. Powiedziałbym nawet, że na wystawionym na aukcji mundurze ordery zostały dość niechlujnie przypięte, jakby to zrobił cywil. Ja miałem je zawsze porządnie przymocowane na listewce

— mówi generał Hermaszewski.

Aukcja domu aukcyjnego Herman Historica München ma odbyć się ósmego maja. Tylko generał Hermaszewski mógłby zablokować sprzedaż munduru, oświadczając, że wbrew opisowi w katalogu nie należał do niego. Postawiłoby to pod znakiem zapytania kompetencje ekspertów znanego w Europie domu aukcyjnego.

Raczej nie należy się spodziewać, że dom aukcyjny ujawni mediom tożsamość osoby, która wystawiła na aukcje mundur, ale i tak zarzut wystawiania sfałszowanego eksponatu odbije się szerokim echem wśrod kolekcjonerów i wywoła skandal.