Pan Bronisław Komorowski po katastrofie smoleńskiej pełnił obowiązki prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, więc miał duży wpływ na to, co się działo. Zabierał głos w tych sprawach. Jego przesłuchanie jest oczywiste

—podkreślił minister Jacek Sasin, odpowiadając na pytanie reportera wPolityce.pl, o dzisiejsze przesłuchanie przed prokuraturą b. prezydenta Bronisława Komorowskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Bronisław Komorowski stawił się w prokuraturze. Zostanie przesłuchany w jednym ze śledztw dotyczących 10/04. Były prezydent: „To osobiście boli”

Były prezydent Bronisław Komorowski stawił się w Prokuraturze Krajowej, gdzie zostanie przesłuchany w ramach postępowania dot. niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych bezpośrednio po katastrofie w Smoleńsku. Bronisław Komorowski pojawił się w Prokuraturze Krajowej przed godz. 10.

Prokuratura bada jak funkcjonowały organy państwa po katastrofie smoleńskiej, czy zrobiono wszystko co było możliwe, aby jak najlepiej wyjaśnić przyczyny tej tragedii. Prezydent Komorowski jest naturalnym świadkiem w tej sprawie i powinien być przesłuchany

—zaznaczył.

Dopytywany przez innego z dziennikarzy, czy Jacek Sasin „postawił by zarzuty b. prezydentowi za błyskawiczne przejmowanie Pałacu Prezydenckiego”, minister odpowiedział:

Nie jestem prokuratorem, aby stawiać komukolwiek zarzuty. Z punktu widzenia pewnej etyki zachowań, tego czego oczekiwałbym po osobach, które pełnią najważniejsze funkcje w państwie, to rzeczywiście jego postawę oceniam bardzo krytycznie. Wszystko powinno odbywać się zgodnie z zasadami i zgodnie z prawem, ale także z pewnym wyczuciem. Trzeba pamiętać jak bardzo trzeba być delikatnym w tego typu działaniach. To jest nie tylko moja opinia.

KKW