Szef PO Grzegorz Schetyna powiedział w środę, że nie może się zgodzić z umiejscowieniem Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. na pl. Piłsudskiego w Warszawie. To jest dla mnie święte miejsce, symbol walki o niepodległość wielu pokoleń Polaków, nie można tego zdemolować - dodał.
Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. odsłonięto na stołecznym pl. Piłsudskiego we wtorek, w 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej. W uroczystości nie wzięli udziału politycy PO. W lutym budowie monumentu sprzeciwiła się Rada Warszawy, w której większość mają radni Platformy.
Schetyna ocenił w środę w Polsat News, że pomnik nie łączy, tylko „znów dzieli”. Pytany, dlaczego PO nie zdecydowała się uczestniczyć w jego odsłonięciu, lider Platformy podkreślił że monument jest „symbolem państwa PiS, złamania woli samorządu, narzucenia własnego prawa, pokazania, że +my mamy większość parlamentarną i będziemy decydować o wszystkim”.
Tak się nie buduje zgody i porozumienia
— dodał.
Nie chciał przesądzać, co stanie się z pomnikiem, w sytuacji gdy PO dojdzie do władzy w kraju, czy np. zostanie rozebrany.
Nie chciałbym o tym mówić. Niszczenie pomników jest symbolem i ono zawsze jest czymś złym i jeszcze bardziej niszczy możliwość porozumienia
— powiedział Schetyna.
Podkreślił jednak, że instalacja na pl. Piłsudskiego nie może być „faktem, który przyjmujemy i akceptujemy”.
Nie można się zgodzić na dominację i łamanie prawa, chęć udowodnienia wszystkim, że „racja jest po mojej stronie” tak, jak robi to prezes Kaczyński
— dodał. Przekonywał, że nie jest w stanie zaakceptować obecności pomnika na pl. Piłsudskiego.
Ono jest dla mnie świętym miejscem Grobu Nieznanego Żołnierza, to jest symbol walki o niepodległość pokoleń Polaków. Nie można tego złamać, zdemolować, a ta decyzja PiS-owskiego wojewody (chodzi o wojewodę mazowieckiego Zdzisława Sipierę - PAP), PiS-owskiej polityki właśnie to pokazuje
— uznał szef PO.
Przypomniał też, że w 2015 roku władze Warszawy zaproponowały inne miejsce dla pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej (w lutym 2015 roku prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz przedstawiła lokalizację u zbiegu ulic Trębackiej i Focha, nieopodal Krakowskiego Przedmieścia).
Być może wtedy był ten czas, żeby powiedzieć: „tak, akceptujemy Krakowskie Przedmieście, rozmawiamy o projekcie, zróbmy to tam”
— dodał Schetyna.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/389849-oburzajace-slowa-schetyny-o-pomniku-smolenskim-to-symbol-panstwa-pis-zlamania-woli-samorzadu-narzucenia-wlasnego-prawa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.