Frans Timmermans powiedział, że KE i polski rząd pracują konstruktywnie w nadziei na bardzo szybkie rozwiązanie kwestii praworządności w Polsce.
Mam nadzieję, że jesteśmy w stanie zrobić znaczący krok do przodu w najbliższych dniach i tygodniach
— dodał.
Na zamkniętym spotkaniu z unijnymi komisarzami Timmermans miał nawet podkreślić konkretny termin - połowę maja. A to oznaczałoby, że już na posiedzeniu unijnych ministrów 14 maja mogłoby dojść do ogłoszenia porozumienia i kompromisu. O słowach Timmermansa piszą niezależnie od siebie brukselskie korespondentki Polskiego Radia, a także RMF.
Tym samym potwierdzają się informacje portalu wPolityce.pl, który kilka dni temu pisał o tym, że do końca kalendarzowej wiosny prawdopodobnie dojdzie do wycofania procedury, którą KE wszczęła przeciw Polsce.
Cieszę się, że prowadzimy prawdziwy dialog. Widzę gotowość ze strony polskiego rządu na znalezienie rozwiązania. Komisja Europejska także chce znaleźć rozwiązania. Opowiadam się za dialogiem od dwóch lat. Mam nadzieję, że jesteśmy w stanie zrobić znaczące kroki do przodu w najbliższych dniach i tygodniach
— powiedział wiceszef KE.
Dodał, że leży w interesie UE, aby w żadnym z państw członkowskich nie było „systemowego zagrożenia praworządności”.
Pracujemy konstruktywnie w nadziei na znalezienie bardzo szybko rozwiązania (w sprawie praworządności). Dziękuję premierowi (Mateuszowi Morawieckiemu) i jego rządowi za bliską współpracę ze mną
— powiedział Timmermans.
Poniedziałkowa wizyta wiceprzewodniczącego KE w Warszawie odbyła się w ramach kontynuacji dialogu między polskimi władzami a Komisją Europejską w sprawie sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz ustaw dotyczących funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Wizyta odbyła się jeszcze zanim Sejm zajął się projektami ustaw przedstawianych przez polityków PiS jako ustępstwa wobec KE.
Timmermans spotkał się m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem, szefem gabinetu prezydenta Krzysztofem Szczerskim, I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatą Gersdorf oraz prezes Trybunału Konstytucyjnego Julią Przyłębską.
Wiceszef KE zapowiedział w polskiej stolicy, że będzie przyglądał się temu, co wydarzy się w Sejmie w kwestii złożonych niedawno przez PiS projektów zmian w ustawach o ustroju sądów powszechnych i o Sądzie Najwyższym oraz w kwestii projektu nowelizacji przepisów ustaw o organizacji Trybunału Konstytucyjnego i statusie jego sędziów.
Minister Czaputowicz na wspólnej konferencji prasowej z wiceprzewodniczącym Timmermansem zapowiadał, że możliwe są „pewne modyfikacje odnośnie do niektórych słusznych sugestii Komisji”. Zaznaczył przy tym, że nie wiadomo jeszcze, jak kompromis w tej sprawie między Polską a KE mógłby ostatecznie wyglądać.
Projekt nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych oraz o Sądzie Najwyższym przewiduje, że minister sprawiedliwości nie będzie mógł podjąć decyzji o odwołaniu prezesa lub wiceprezesa sądu bez opinii kolegium sądu oraz Krajowej Rady Sądownictwa. W projekcie PiS zaproponowano też zrównanie wieku przechodzenia w stan spoczynku sędziów dla kobiet i mężczyzn do 65 lat. Projekt nowelizacji przepisów ustaw o organizacji Trybunału Konstytucyjnego i statusie jego sędziów przewiduje opublikowanie trzech dotychczas niepublikowanych orzeczeń wydanych z naruszeniem prawa przez TK.
Timmermans pytany w Warszawie, jak KE ocenia te projekty, odpowiedział:
Widzieliśmy pewne działania podjęte w Sejmie, analizujemy je bardzo uważnie i starannie, natomiast nie widzieliśmy jeszcze końca tego procesu i będziemy oczekiwali dalszych działań.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/389789-porozumienie-z-ke-juz-wkrotce-timmermans-mam-nadzieje-ze-jestesmy-w-stanie-zrobic-znaczacy-krok-do-przodu-w-najblizszych-dniach-i-tygodniach