Posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz wniosła o odroczenie posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka do czasu zakończenia negocjacji między polskim rządem a Komisją Europejską. Nie spotkało się to z aprobatą parlamentarzystów.

Powaga sytuacji, poważne traktowanie Polek i Polaków wymaga, byście te negocjacje prowadzili z całą uwagę, anie prowadzili ciuciubabkę, że tu jedna ustawa, a tam inna ustawa

– grzmiała Gasiuk-Pihowicz.

Sanocki

Radziłbym, by pani poseł przestała używać kwantyfikatorów totalitarnych typu „absolutnie”

– powiedział poseł niezrzeszony Janusz Sanocki.

Do wypowiedzi posłanki Nowoczesnej odniosła się również prof. Krystyna Pawłowicz.

Mam apel do tej lewej części sali, by opanowała chamstwo lewackie swojej przedstawicielki, która bez obrażania kogokolwiek nie potrafi otworzyć mordy swojej

– powiedziała parlamentarzystka.

Panie przewodniczący, proszę zareagować

– zaapelowała Gasiuk-Pihowicz.

Bardzo proszę o pewną powściągliwość w wypowiedziach, nieużywanie epitetów obraźliwych

– odpowiedział Stanisław Piotrowicz.

Jeden z posłów apelował o nakazanie przeproszenia Kamili Gasiuk-Pihowicz przez prof. Krystynę Pawłowicz.

Oprócz mord lewicowych są mordy prawicowe, pani rzekoma profesor

– grzmiał.

To nie służy naszej dyskusji, jest gorszące. Proszę o powściągliwość – ten apel kieruję do wszystkich

– odpowiedział przewodniczący komisji.

Posłanka Nowoczesnej zapowiedziała na Twitterze, że złoży do Komisji Etyki wniosek ws. „skandalicznej wypowiedzi” poseł Pawłowicz.

gah