Jak Lech Kaczyński żył to był przedstawiany jako prezydent-awanturnik. Po śmierci już tylko jako prezydent kiepski. Teraz GW donosi, że w wypadku Lecha Kaczyńskiego istnieje jego „pośmiertna aura jako męża stanu” - ale tylko dlatego by stworzyć negatywny kontrast dla żyjącego brata
—napisał na Twitterze publicysta Piotr Semka, odnosząc się do artykułu „Gazety Wyborczej”.
Wszyscy pamiętamy przemysł pogardy jaki uruchomiono wobec śp. Lecha Kaczyńskiego, kiedy ten był prezydentem. Przodowały w tym mainstreamowe media, m.in. „Gazeta Wyborcza”. Po jego śmierci, kiedy Prawo i Sprawiedliwość doszło do władzy, opozycja cynicznie wykorzystywała b. prezydenta, aby przekonywać, że gdyby ten żył, nie dopuściłby do rzekomego „zamachu na demokrację”.
Jak widać przemysł pogardy trwa. Dzisiaj przyjmuje on twarz cynicznego wykorzystywania śp. Lecha Kaczyńskiego, aby uderzyć w rząd. Wykorzystywania prezydenta, którego kiedy żył, mieszało się niemal codzienni z błotem. Przykre, zwłaszcza, że za kilka dni, Polacy będą obchodzić 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/389273-cyniczna-gra-gw-sp-lechem-kaczynskim-celna-uwaga-semki-wyborcza-chce-stworzyc-negatywny-kontrast-dla-zyjacego-brata
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.