Muszę pochwalić Jarosława Kaczyńskiego za to, że zastosował ruch Trumpa, czyli oni w niego rzucili świnią pod nazwą „nagrody”, a on tę świnię do nich odrzucił. (…) Nagle oni z tą świnią zostali

— ocenił w barwny sposób Wojciech Cejrowski.

Podróżnik i dziennikarz skomentował w „Minęła Dwudziesta” dzisiejsze zapowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego ws. nagród w rządzie i wynagrodzeń polityków.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Jarosław Kaczyński: Będzie dużo skromniej. Ministrowie zdecydowali się na przekazanie swoich nagród na cele społeczne do Caritasu

Muszę pochwalić Jarosława Kaczyńskiego za to, że zastosował ruch Trumpa, czyli oni w niego rzucili świnią pod nazwą „nagrody”, a on tę świnię do nich odrzucił. (…) Nagle oni z tą świnią zostali

– mówił Cejrowski.

Kiedy chodziło o ich kasę – patrząc z punktu widzenia PO, czyli kasę „pisiorów” – to było „Oddajcie kasę!”. Ale kiedy chodzi o własną kasę, to już inaczej śpiewają chłopcy

— dodał.

Choć Cejrowski skrytykował samą koncepcję nagród w rządzie.

To jest niegodziwość, żeby rząd sam sobie przyznawał nagrody. To niemoralne i nieprawne, jeśli ktoś sam siebie kontroluje i nagradza

— ocenił podróżnik.

ak/TVP Info