Jarosław Kaczyński skrócił pole walki, najpierw bronił przyznawania nagród, teraz ostro reaguje. To próba wyjścia z tego klinczu do przodu, zapewne 14 kwietnia na konwencji będą kolejne próby
— powiedział Piotr Zgorzelski, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego w rozmowie z wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Panie pośle, decyzja kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości o obniżce pensji posłom i zapowiedź zwrócenia nagród przez ministrów wprowadza w szeregi opozycji sporo zamieszania?
Piotr Zgorzelski, PSL: Trzeba tylko się zastanowić, jak to jest, że raz pani premier krzyczała z mównicy, że im się należą nagrody, a teraz trzeba je oddać. Myślę, że prezes Kaczyński został też trochę oszukany przez swoje środowisko: gdyby miał świadomość, że pani premier przyznaje tak wysokie nagrody, i to samej sobie, to zareagowałby wcześniej, inaczej.
Dużo większe pokłady do rewizji tego wszystkiego są w spółkach Skarbu Państwa, gdzie są wielkie pieniądze. Proszę zwrócić uwagę na Wojciecha Jasińskiego.
A co jeśli chodzi o polityczne efekty dzisiejszego ruchu?
Parafrazując pewne powiedzenie: nie chcę wchodzić w dyskusję z populistą, bo sprowadzi mnie do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. My zaproponowaliśmy, by uzależnić wynagrodzenia posłów i ministrów od średniej krajowej. Jeśli Polakom będzie się żyło dobrze, to niech dobrze się żyje także i posłom. Poparcie dla projektu PiS uzależniamy od poparcia dla naszego projektu „Emerytura bez podatku”, czyli takie 500+ dla seniorów.
Jarosław Kaczyński skrócił pole walki, najpierw bronił przyznawania nagród, teraz ostro reaguje. To próba wyjścia z tego klinczu do przodu, zapewne 14 kwietnia na konwencji będą kolejne próby, jak propozycja rozszerzenia 500+. Programu, który przypomnę - PSL popierało, jako sensowną kontynuację polityki społecznej w wykonaniu ministra Kosinia-Kamysza.
To na koniec: jest szansa na koalicję PiS-PSL w sejmikach wojewódzkich po wyborach samorządowych? Prezes Kosiniak-Kamysz wykluczył taką możliwość, ale sondaże w niektórych województwach wskazują, że możecie być na siebie skazani.
Panie redaktorze, budowanie koalicji przed wyborami jest nieroztropne, dlatego prezes tak powiedział. Koalicje buduje się dzień po wyborach. Na dziś uważamy PiS za partię antysamorządową.
not. Marcin Fijołek
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/389032-nasz-wywiad-piotr-zgorzelski-psl-jaroslaw-kaczynski-skrocil-pole-walki-i-wychodzi-z-tego-klinczu-do-przodu