Nie liczyłam na żaden konkretny zysk nabywając roszczenia do Sieleckiej 36/38; taki zakup zawsze wiąże się z ryzykiem - powiedziała w środę przed sądem b. urzędniczka MS Marzena K. Żąda ona od Skarbu Państwa 6,3 mln zł odszkodowania ws. tej nieruchomości.
ZOBACZ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Marzena K. zarobiła na kamienicy przy Mokotowskiej 63 niemal 30 mln zł! Jutro sprawą zajmie się Komisja Weryfikacyjna
Sąd Okręgowy w Warszawie kontynuował proces cywilny, jaki K. - b. urzędniczka resortu sprawiedliwości, podejrzana w związku z aferą reprywatyzacyjną - wytoczyła Skarbowi Państwa o odszkodowanie za „wadliwą decyzję administracyjną” co do nieruchomości przy dawnym adresie ul. Sielecka 36/38. Obecnie w miejscu tym przebiega ul. J. Gagarina.
Środowe przesłuchanie K. - która przebywa w areszcie - odbyło się w trybie wideokonferencji. K. powiedziała, że celem zakupu przez nią roszczeń do Sieleckiej był „cel inwestycyjny”, ale choć liczyła na zysk, to jednocześnie zdawała sobie sprawę z ryzyka i ewentualności, że „to może być nic niewarte”.
Przez wszelkie prawa i roszczenia do nieruchomości rozumiem prawo albo do zwrotu nieruchomości, albo do odszkodowania, w przypadku, gdyby nieruchomość nie mogłaby być zwrócona
— zaznaczyła.
W sprawie tej nieruchomości w 2011 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie uchyliło jako nieważną decyzję Prezydium Rady Narodowej m. st. Warszawy z 1954 r. o odmowie przyznania dotychczasowym właścicielom tego gruntu prawa własności czasowej. Wcześniej - przed postanowieniem SKO - wszelkie roszczenia do tej nieruchomości nabył od jej spadkobierców znany z obrotu nieruchomościami Marek M. Jednak w marcu 2015 r. odsprzedał te roszczenia Marzenie K. na mocy umowy za 2,2 tys. zł. To dało jej prawo złożenia pozwu.
Właśnie kwestia umowy z marca 2015 r. i kwoty, za którą odsprzedano roszczenia, była tematem środowego przesłuchania K.
M. zaproponował mi, że za taką kwotę roszczenia mi sprzeda i za taką kwotę je kupiłam
— powiedziała K. Dodała, że wcześniej nie znała „zbyt dobrze” Marka M., a pierwszy raz widziała się z nim kilka tygodni wcześniej w kancelarii swojego brata mec. Roberta N. (również usłyszał zarzuty w związku z reprywatyzacją i przebywa w areszcie – PAP).
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Handlarz kamienic i Jakub R. korumpowali urzędników Hanny Gronkiewicz-Waltz? Szokujące zeznania mec. Roberta N.
Prok. Krzysztof Wijata zapytał K., czy już w momencie kupna roszczeń do Sieleckiej przewidywała złożenie pozwu o odszkodowanie.
Tymi sprawami zajmuje się mój pełnomocnik, on podejmował stosowne kroki i nie wiedziałam, w którą pójdą one stronę
— odpowiedziała K.
Prokuratora Okręgowa w Warszawie już wcześniej - jako „rzecznik praworządności” - przyłączyła się do tego procesu. W marcu zeszłego roku Prokuratura Regionalna w Warszawie wniosła sprzeciw od decyzji SKO z 2011 r. ws. Sieleckiej 36/38, żądając stwierdzenia jej nieważności jako wydanej z „rażącym naruszeniem prawa”. Dotychczas nie ma rozstrzygnięcia w związku z tym sprzeciwem.
Proces z pozwu K. w sprawie Sieleckiej 36/38 ma być zaś kontynuowany przez SO 14 czerwca.
W lutym zeszłego roku warszawski sąd oddalił inne powództwo K. dotyczące nieruchomości przy Brackiej 23 i opiewające na ponad 9 mln zł. W tamtej sprawie K. domagała się „wynagrodzenia za bezumowne korzystanie” z części budynku przez miasto w latach 2005-15, czyli w okresie 10 lat poprzedzających zwrot nieruchomości. Z kolei w czerwcu 2017 r. SO oddalił inny pozew K., także dotyczący Brackiej 23. W tej sprawie K. domagała się prawie 10 mln zł odszkodowania za sprzedane lokale w tej kamienicy. Orzeczenia te są prawomocne.
Niektóre takie sprawy były zawieszone w oczekiwaniu rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy zagadnienia prawnego dotyczącego kwestii reprywatyzowanych nieruchomości - chodziło o pytanie, czy źródłem poniesionej przez byłego właściciela szkody może być także „wydana z naruszeniem prawa decyzja zezwalająca na sprzedaż lokali w budynku położonym na tej nieruchomości”.
Z uchwały podjętej przez siedmiu sędziów Izby Cywilnej SN 28 marca wynikało m.in., że „związek przyczynowy występuje tylko między decyzją dekretową a szkodą wyrządzoną byłym właścicielom i ich następcom prawnym wskutek pozbawienia ich prawa własności nieruchomości”.
Sprzedaż lokali przez Skarb Państwa, jako nowego właściciela, nie ma znaczenia dla dawnych właścicieli, gdyż oni nie tracili własności, która do nich nie należała
— informował SN w komunikacie na temat tej uchwały.
Po tym rozstrzygnięciu SN kontynuowany ma być m.in. inny proces z powództwa K. - dotyczący Puławskiej 1a. Rozprawa w tej sprawie ma się odbyć w październiku.
K. żądała lub żąda - w sprawach nieruchomości, do których odkupiła roszczenia - w sumie ponad 30 mln zł odszkodowań, m.in. za „wydanie wadliwej decyzji administracyjnej”, za „sprzedane lokale mieszkalne” oraz wynagrodzenia za „bezumowne korzystanie z budynku”. Wcześniej dostała ona łącznie 38 mln zł w ramach takich odszkodowań w sprawie innych stołecznych nieruchomości. Miała tego nie ujawnić w oświadczeniach majątkowych jako urzędnik MS - za co w październiku 2016 r. usłyszała zarzuty.
Z kolei w październiku 2017 r. m.in. K. oraz b. dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej mec. Grzegorz M. i biznesmen Janusz P. usłyszeli zarzuty korupcyjne, a sąd uwzględnił wnioski o ich areszt. Według śledczych łapówki zostały lub miały zostać wręczone w zamian za zachowania stanowiące naruszenie przepisów prawa.
Naruszenie to polegało na wydaniu dwóch decyzji administracyjnych dotyczących ustanowienia na 99 lat prawa użytkowania wieczystego do niezabudowanego gruntu położonego w Warszawie przy Placu Defilad 1 (dawna Chmielna 70) oraz w Warszawie przy ul. Karowej 14/15, pomimo braku podstaw prawnych podjęcia takich decyzji
— podawała wtedy prokuratura.
ak/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/388851-to-dopiero-tupet-podejrzana-o-udzial-w-zlodziejskiej-reprywatyzacji-zada-odszkodowania-ws-sieleckiej-3638-sad-przesluchal-marzene-k
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.