Wygląda na to, że deklarowana dobra współpraca między ugrupowaniami opozycyjnymi to tylko teatr dla naiwnych i robienie dobrej miny do złej gry. Tak przynajmniej wynika ze szczerego wpisu Ryszarda Petru.
Były lider Nowoczesnej przyznał na Twitterze, że kontakty na linii PO - Nowoczesna wyglądają, delikatnie mówiąc, kiepsko.
Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że Koalicja z PO nie działa. Szkoda.
Co spowodowało, że Petru zdecydował się na takie wyznanie? Były lider Nowoczesnej uznał, że flirt PO z Kazimierzem Ujazdowskim to za dużo dla jego partii.
Wystawianie ultrakonserwatywnego kandydata na Prezydenta Wrocławia bez porozumienia to prezent dla PiS i przepis na porażkę opozycji.
Czekamy, aż wezmą się za łby… Kwestia czasu.
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/388725-sypie-sie-teatr-pt-zjednoczenie-opozycji-petru-przyznaje-trudno-nie-oprzec-sie-wrazeniu-ze-koalicja-z-po-nie-dziala