Wiele osób jest rozczarowanych. Politycy powinni wypowiadać się mniej emocjonalnie. To nie jest wydarzenie, które prowadziłoby do rozłamy na prawicy. Siłą PiS i całego obozu prawicy jest to, że jest jeden
— mówił w „Kwadransie politycznym” TVP1 Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera.
Gość Marka Pyzy odpowiadał na pytania o jego ewentualną kandydaturę w wyborach na prezydenta Warszawy.
My jako PiS, zawsze w czasie wyborów stawiamy na program i przedstawieniu dobrej oferty dla Polaków, w tym wypadku Warszawiaków
— odparł szef KPRM, pytany o to, jak pokonać Rafała Trzaskowskiego.
Decyzje nt. kandydatów, którzy będą walczyć o fotele prezydentów największych miast, jest zarezerwowana dla ścisłego kierownictwa naszej formacji
— zaznaczył jednak Dworczyk.
Jestem skupiony na w KPRM. Warszawa – i to nie jest żadna tajemnica – to miasto, które znam, bo byłem tu samorządowcem. Na tym etapie rozmowa w tej sprawie jest moim zdaniem bezzasadna
— stwierdził.
A co jeśli wybór padnie na niego?
Polityka jest grą zespołową i jesteśmy przygotowani, by podejmować takie wyzwania, jakie stawia przed nami formacja i kierownictwo
— odparł.
Poruszono również sprawę wyborów we Wrocławiu. Jak podkreślił Michał Dworczyk, najpoważniejszym kandydatem PiS na urząd prezydenta tego miasta jest poseł Mirosława Stachowiak-Różecka.
Wrocław, podobnie jak Warszawa, będzie dużym wyzwaniem dla PiS. Nie jest tajemnicą, że PiS w dużych miastach będzie musiało zmierzyć się z szeregiem wyzwań. Jeśli padnie ta decyzja i to pani poseł Stachowiak-Różecka będzie walczyła o ten urząd, to ma szanse. Zna Wrocław jak mało kto
— mówił.
I jak dodał szef KRPM, informacja o kandydaturze Kazimierza Michała Ujazdowskiego w wyborach na prezydenta Wrocławia z ramienia PO była dla niego dużym zaskoczeniem.
Niedawno stawiał diagnozę, że PO to partia bezideowa. Dziś osoba, które określa się jako konserwatysta, która mówiła, jak ważny jest fundament ideowy w polityce, włączą się w prace tej formacji. To duże – i skłamałbym, gdybym powiedział, że przyjemne - zaskoczenie
— powiedział Dworczyk.
Zapytany z kolei o zawetowanie przez prezydenta ustawy degradacyjnej, szef KPRM powiedział:
To było niemiłe zaskoczenie. Tym bardziej, że wcześniejsze wypowiedzi przedstawicieli prezydenta świadczyły o tym, że ustawa degradacyjna zostanie podpisana
— mówił Dworczyk.
Wiele osób jest rozczarowanych. Politycy powinni wypowiadać się mniej emocjonalnie. To nie jest wydarzenie, które prowadziłoby do rozłamy na prawicy. Siłą PiS i całego obozu prawicy jest to, że jest jeden
— dodał.
Uważam, że tekst nowej ustawy, takiej która byłaby do zaakceptowania, która realizowałaby postawione przed nią cele, a przy okazji była do zaakceptowania przez zarówno wszystkie środowiska polityczne w parlamencie, czy przez większość w parlamencie oraz prezydenta, taki projekt powinien jak najszybciej powstać i powinien zostać uchwalony
— zaznaczył.
ak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/388714-szef-kprm-wiele-osob-bylo-rozczarowanych-wetem-prezydenta-ale-politycy-powinni-wypowiadac-sie-mniej-emocjonalnie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.