Przy zatwierdzaniu budżetu potrzebna jest jednomyślność, także nie sądzę, żeby doszło do sytuacji, w której kraj przyjmujący mniej migrantów miał otrzymać mniej pieniędzy

– powiedział Gunther Oettinger w wywiadzie dla „Polska the Times”.

Unijny komisarz ds. budżetu i zasobów ludzkich przedstawi w maju pierwszy projekt podziału pieniędzy w ramach nowej perspektywy finansowej.

Proszę pamiętać, że w UE pojawiły się nowe wyzwania, nieobecne wtedy, gdy trwały dyskusje nad perspektywą finansową na lata 2014-2020. Choćby kwestia migracji, sprawy związane z ochroną wspólnych granic czy zagrożeniem ze strony terrorystów. Dochodzą dodatkowe wyzwania związane ze wspólną polityką obronną. A przecież pozostają też tradycyjne programy, które zawsze zajmują dużą część unijnego budżetu

– tłumaczył Oettinger.

On musi być większy - choćby po to, żeby można było wywiązać się z nowych zobowiązań

– dodał.

Komisarz chwalił też sposób korzystania przez Polskę z funduszy europejskich.

Jesteście coraz bliżej średniej europejskiej, odkąd weszliście do UE, udało wam się ten dystans zmniejszyć o połowę. Widać, że środki przekazane Polsce to była efektywna inwestycja

– powiedział.

Czy Polska powinna obawiać się ograniczenia środków z Brukseli z powodu polityki migracyjnej i kwestii tzw. praworządności?

Przy zatwierdzaniu budżetu potrzebna jest jednomyślność, także nie sądzę, żeby doszło do sytuacji, w której kraj przyjmujący mniej migrantów miał otrzymać mniej pieniędzy

– tłumaczył Oettinger.

Podkreśla jednak, że sprawa praworządności jest wciąż otwarta.

Jest cały czas otwarta. Podczas wizyty w Warszawie rozmawiałem o tym z członkami polskiego rządu. Wiem, że takie są oczekiwania ze strony członków Parlamentu Europejskiego czy niektórych państw członkowskich. Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta przed 2 maja

– stwierdził.

Co dalej ze sprawą uruchomieniem art. 7 wobec Polski?

Jesteśmy na etapie analiz odpowiedzi strony polskiej na zalecenia komisji. Mam nadzieję, że zapadną możliwie jak najszybciej - być może nawet w kwietniu

– powiedział komisarz Oettinger.

mly/Polska the Times