Symbolem i oczywistym znakiem zmiany tego, że naprawdę mamy rząd narodowy – musiało być, i w dużym stopniu było, inne podejście do sprawiedliwości, która sprawia, że dobrzy zostają nagrodzeni, a źli zostają ukarani

—podkreślił minister Antoni Macierewicz, były szef resortu obrony narodowej, w cotygodniowym felietonie „Głos Polski” w Radiu Maryja i TV Trwam.

Minister w felietonie przypomina sfery jakie zostały zmienione po tym, jak do władzy doszło Prawo i Sprawiedliwość. Macierewicz zwrócił tutaj szczególnie uwagę na kwestię społeczne.

Były one największym powodem goryczy ludzkiej przez całe lata po 1989 r. Polacy tak wiele wycierpieli, Polacy tak wiele poświęcili, Polacy tak bardzo oczekiwali wolności i niepodległości. Niestety okazało się, że ci, którzy najwięcej poświęcili i najwięcej wycierpieli – zostali zepchnięci na margines. Zatem symbolem i oczywistym znakiem zmiany tego, że naprawdę mamy rząd narodowy – musiało być, i w dużym stopniu było, inne podejście do sprawiedliwości, która sprawia, że dobrzy zostają nagrodzeni, a źli ukarani. Powrót do niższego wieku emerytalnego, podwyższenie stawek godzinowych płacy, wszystko co łączy się z programem Rodzina 500 plus i szereg innych decyzji – dało nam, Polakom, poczucie, że mamy do czynienia z wolną Polską i warto było głosować na obóz patriotyczny

—mówił.

Były szef MON wskazał, że to samo można powiedzieć o bezpieczeństwie zewnętrznym, które w Polsce jest szczególnie istotne ze względu na to, że „wychodząc z okupacji sowieckiej – wychodzimy z niej jako społeczeństwo tresowane do strachu”.

Strach miał zastąpić myślenie i stać się podstawową kategorią podejmowania decyzji politycznych, a więc narodowych: „Wolno czy nie wolno głosować na daną partię? Nie głosujmy na nią, bo Rosja się obrazi, nie głosujmy na nią, bo Rosja zamknie swoje rynki, nie głosujmy na nią, bo Rosja zakręci kurek z dostawami energetycznymi. To, że odbudowaliśmy Wojsko Polskie, dokonaliśmy zasadniczych zmian w uzbrojeniu Wojska Polskiego, zbudowaliśmy Wojska Obrony Terytorialnej (…), było bardzo istotnym warunkiem przemian społecznych i gospodarczych, jakie w ciągu ostatnich 26 miesięcy się dokonały

—podkreślił.

Macierewicz podkreślił, że ma nadzieję, że wraz z rozwojem Polski będzie postępować również odnowienie ducha w narodzie.

W tym programie kluczowe miejsce zajmuje sprawa szacunku do życia, refleksji całego narodu, czy my naprawdę idziemy dobrą drogą, jeżeli pozwalamy na zabijanie nienarodzonych. To wielkie, niełatwe, niebanalne pytanie, które jest naprawdę dramatyczne, zarówno w kategoriach indywidualnego sumienia, jak i w kategoriach politycznych. Nie ma wątpliwości – nie ma rządu, który zrobił więcej dla ochrony życia, niż rząd obozu patriotycznego. Nie ma też wątpliwości, że jeżeli ten rząd przegra, to  istnieje niebezpieczeństwo, że cały ten program zostanie zaniechany i cofnięty. Trzeba bardzo dobrze wyważyć każdy ruch, ale wyważając go trzeba się kierować determinantą za życiem

—zaznaczył Macierewicz.

kk/Radio Maryja